Jeden dostarczał dane, drugi wyłudzał telefony
Policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o oszustwo i pomocnictwo w nim. 61-letni Stanisław D. dostarczał dane firm 47-letniemu Markowi K., który na ich podstawie zawierał umowy telekomunikacyjne. W ten sposób w ciągu kilkudziesięciu dni Marek K. wyłudził od operatora 18 telefonów komórkowych oraz tablet - wszystko za ponad 85 tys. złotych. Policjanci odzyskali część mienia oraz zabezpieczyli znaczną ilość pieniędzy pochodzącą prawdopodobnie z tego przestępstwa.
Ten przestępczy proceder trwał od połowy czerwca tego roku. Jego organizatorzy wpadli na pomysł, który ich zdaniem w krótkim czasie miał im pozwolić na szybki i łatwy zarobek. Stało się jednak inaczej, kiedy sprawą zajęli się śródmiejscy policjanci.
Mechanizm działania podejrzanych był zawsze ten sam. 61-letni Stanisław D. ze swojego zakładu pracy sukcesywnie pozyskiwał dane różnych firm działających na rynku, które następnie przekazywał 47-letniemu Markowi K. Ten na podstawie między innymi regonu za pośrednictwem infolinii jednego z operatorów sieci komórkowej, podając się za osobę prowadzącą działalność gospodarczą, składał zamówienia na zawarcie umów telekomunikacyjnych.
Następnie, podając się za krewnego właściciela firmy, odbierał od kuriera przesyłki z umowami, które podpisywał oraz telefony. W ten sposób wyłudził 18 telefonów komórkowych oraz tablet o łącznej wartości przekraczającej 85 tys. złotych.Towar sprzedawany był następnie u jednego i tego samego odbiorcy.
W miniony piątek śródmiejscy policjanci zatrzymali obu mężczyzn i postawili im zarzuty oszustwa oraz pomocnictwa w nim.
Policjanci odzyskali także część telefonów oraz zabezpieczyli na poczet kary kilkanaście tysięcy złotych. Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje do 8 lat pozbawienia wolności.
Sąd zdecydował już o tymczasowym aresztowaniu mężczyzn na 3 miesiące.
(KSP / mg)