Kolejny cios w zbrojną grupę przestępczą
Trzech liderów zbrojnej grupy przestępczej zatrzymali policjanci z łódzkiego Zarządu Centralnego Biura Śledczego wspólnie z kolegami z Wydziałów Kryminalnego i do Walki z Przestępczością Samochodową KWP w Łodzi. Grupa działała na terenie województwa łódzkiego od początku roku, a jej członkowie trudnili się handlem narkotykami – amfetaminą, marihuaną, tabletkami ecstasy, kokainą i kradzieżami samochodów dostawczych oraz TIR-ów.
Na ślad grupy przestępczej policjanci wpadli wiosną– wtedy to uzyskali informację, że w Łodzi "pojawiła się" nowa grupa przestępcza złożona głównie z osób, które niedawno opuściły zakłady karne. Bandyci rozprowadzali narkotyki, a także mieli na swoim koncie kradzież co najmniej 25 samochodów dostawczych i TIR-ów. Część pojazdów była "rozbierana" na części lub przygotowywana do legalizacji w tzw. dziuplach samochodowych, a za pozostałe auta gangsterzy żądali okupów od pokrzywdzonych. Pierwsze zatrzymania bandytów miały miejsce w sierpni. Wówczas policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową zlikwidowali dwie dziuple samochodowe w Pabianicach i w gminie Szadek i zatrzymali 3 mężczyzn "odpowiedzialnych" za "rozbieranie i legalizowanie kradzionych samochodów. Odzyskano także kilka aut w tym dwa volkswageny T-4, fiata dukato, fiata uno, mercedesa 124, BMW i mercedesa sprintera.
Wczoraj stróże prawa przystąpili do kolejnego uderzenia w grupę przestępczą. Tym razem policjanci skoncentrowali się na wyeliminowaniu przywódców gangu. Policyjne grupy szturmowe weszły do trzech mieszkań w Łodzi – zatrzymano trzech mężczyzn w wieku 27, 30 i 38 lat – szefów grupy. W czasie przeszukania policjanci naleźli sztukę broni i skaner służący do podsłuchiwania policyjnej częstotliwości. Zatrzymani gangsterzy podejrzani są o zlecanie kradzieży i kradzieże samochodów dostawczych i TIR-ów oraz zlecanie wymuszeń okupów za skradzione pojazdy.
Dzisiaj mężczyźni usłyszą zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym i dokonywania wymuszeń rozbójniczych – czyny te zagrożone są karą pozbawienia wolności do 10 lat. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Pabianicach, która skieruje do sądu wnioski o tymczasowe aresztowanie podejrzanych bandytów.
