Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjant na światowych ringach

Data publikacji 25.04.2015

Trenuje od ponad 20 lat, ma na swoim koncie kilkadziesiąt walk. Rywalizuje z zawodnikami najwyższej klasy i stąpa po światowych ringach. Jest zdobywcą mistrzowskiego pasa BBU i służy w policyjnym mundurze. Twierdzi skromnie, że swój sukces zawdzięcza bliskim i przyjaciołom.

Z niebieskiem mundurem związał się ponad 10 lat temu, kiedy to w ramach tzw. służby zastępczej trafił do warszawskiego oddziału prewencji. Po dwóch latach rozpoczął służbę w Ogniwie Patrolowo-Interwencyjnym w Komendzie Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim, a od ubiegłego roku patroluje ulice Żor.

Sierżant sztabowy Adam Grabiec od dziecka uprawiał sztuki walki, w wieku 16 lat spełniło się jego marzenie i stanął na bokserskim ringu. Mimo trudnego okresu dla amatorskiego boksu, jaki przypadał na ówczesne lata, wytrwałość, zapał i ciężka praca pozwoliły mu odnosić pierwsze poważne sukcesy. Jako młody pięściarz aż 50 razy stawał do walki, a poświęcenie i determinacja sprawiły, że szybko znalazł się w gronie zawodowców.

Od 2009 roku stoczył 17 walk spotykając się w 86 rundach z zawodnikami światowej klasy. Walczył m.in. ze zdobywcą mistrzowskiego pasa IBF Inter-Continental – Lennym Bottai, olimpijczykiem Patrickiem Bogere, czy zwycięzcą angielskiego Prizefighter - Krisem Carslaw. W 2010 roku sprawił ogromną niespodziankę i podczas gali O'Chikara Gmitruk Team i Gmitruk Promotion w Dzierżoniowie pokonał nieugiętego Wojciecha Depę, zdobywając tym samym pas BBU International wagi półśredniej.

Od początku swojej kariery sportowej związany jest z klubem BKS Jastrzębie. Jak przyznaje to właśnie trenerom, koleżankom i kolegom oraz promotorowi, pochodzącemu z Siemianowic Śląkich, zawdzięcza swoje sukcesy. Podkreśla też, że bez wsparcia żony i syna oraz dopingu przyjaciół nie mógłby pielęgnować swojej pasji. To oni motywują go do działania i ciągłego doskonalenia swoich umiejętności, a ich wsparcie powoduje, że nigdy się nie poddaje.

Jego życiowa pasja i wrodzone zamiłowanie do sportu sprawia, że treningom poświęca sporo czasu. Kiedy przygotowuje się do walki trenuje nawet po 5-6 razy w tygodniu. Sport czyni go spełnionym człowiekiem, wzmaga adrenalinę, od której, jak twierdzi, jest uzależniony. Ale nie tylko. Cechy, jakie posiada zawodowy bokser - czujność, ciągłość, wytrwałość, umiejętność dużego skupienia uwagi, szybkość, czy dokładność oraz determinacja - pozwalają mu także na doskonałe wypełnianie obowiązków w uzbrojonej formacji, jaką jest Policja.

Chociaż Adam Grabiec jako ceniony zawodnik występuje na zaproszenie zagranicznych organizacji sportowych na ringach w Anglii, Francji, Finlandii, Szkocji czy Kanady, póki co z munduru rezygnować nie zamierza. Wstąpił w niebieskie szeregi, ponieważ zawsze lubił otaczać się ludźmi, a pomaganie innym sprawiało mu satysfakcję. Jego przekonanie o sprawności fizycznej policjantów dodatkowo pomogło mu w podjęciu życiowej decyzji, gdyż wiedział, że znakomite przygotowanie sportowe będzie z pewnością jego atutem.

Policjant z Żor jest doskonałym przykładem na to, jak życiowa pasja może harmonizować z życiem zawodowym, a jednocześnie pozwala zdystansować się od trudów dnia codziennego. Jak sam podkreśla, jest wdzięczny także swoim przełożonym i kolegom z pracy za zrozumienie i przychylność, które pozwalają mu na samorealizację i spełnianie marzeń. Dodaje, że bez ludzi, którzy go otaczają nie mógłby zwiedzać świata, stawać do walki z najlepszymi i walczyć na zawodowym poziomie.

(KWP w Katowicach / mg)

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 11.38 MB)

Powrót na górę strony