Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Skuteczne negocjacje dyżurnego

Data publikacji 19.11.2015

Jak ważna jest profesjonalna pomoc wie ten, kto jej potrzebował. Asp. sztab. Grzegorz Jezierski jest doświadczonym policjantem. Będąc dyżurnym gorzowskiej KMP, nie raz potwierdził swoje kwalifikacje. Minionej doby, dzięki skutecznym działaniom, zapobiegł tragicznemu finałowi poczynań zdesperowanej kobiety.

Praca dyżurnego jednostki to wymagające zadanie. Dużego doświadczenia wymaga kierowanie służbami oraz podejmowanie trafnych decyzji. Szczególnie wymagające sytuacje zdarzają się wieczorem i w nocy. Gdy większość miasta śpi, policyjny telefon alarmowy nie milknie.

W środę wieczorem asp. sztab. Grzegorz Jezierski pełnił służbę na stanowisku dyżurnego. Po godzinie 22.30 odebrał telefon od mocno zaniepokojonej kobiety. Rozmówczyni drżącym głosem informowała, że zamierza odebrać sobie życie. Informacja taka kazała policjantowi podjąć wszelkie próby powstrzymania kobiety przed ostateczną decyzją. Trwające niemal pół godziny negocjacje przyniosły rezultat. Najpierw policjant ustalił, że rozmówczyni znajduje się w okolicy gorzowskiego mostu kolejowego. Po chwili namowy desperatka odeszła od nabrzeża Warty, kierując się w stronę centrum miasta. Dyżurnemu KMP, dzięki umiejętnie prowadzonej rozmowie, udało się ustalić powody działania mieszkanki Gorzowa. Policjant spokojnym głosem zaproponował kobiecie pomoc, odradzając ostateczna decyzję. Na koniec pertraktacji namówił kobietę, by bez obaw skorzystała z pomocy Policji. Dzięki skutecznemu działaniu dyżurnego Gorzowianka zgodziła się wsiąść do radiowozu. Następnie kobieta przewieziona została do miejsca, gdzie udzielono jej specjalistycznej pomocy.

Tę noc asp. sztab. Grzegorz Jezierski pamiętał będzie długo. Jak sam relacjonuje, zadanie nie było proste – wymagało dyplomacji i doświadczenia w negocjowaniu. Satysfakcja z jego wykonania jest jednak wielka. Jak twierdzi dyżurny, świadomość uratowania ludzkiego życia jest dla niego największą nagrodą za włożony wysiłek.

(KWP Gorzów / mb)

Powrót na górę strony