Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Chciał wyskoczyć z IV piętra, był poszukiwany listem gończym

Data publikacji 06.04.2016

Blisko 3 godziny trwały wczoraj policyjne negocjacje z 30-latkiem, który chciał skoczyć z 4 piętra. Dzięki policyjnym negocjatorom, desperat został zatrzymany. Jak się okazało, 30-latek to wielokrotnie karany recydywista, który aktualnie poszukiwany był listem gończym. W chwili zatrzymania mężczyzna powinien przebywać w zakładzie karnym, w którym odbywa karę za poprzednio popełnione przestępstwa. Policjanci ustalili, że już trzeci raz nie powrócił na czas z udzielonej mu przepustki.

Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 20.00. 30-latek wszedł na parapet okna mieszkania znajdującego się na IV piętrze przy ul. Lubartowskiej. Zagroził, że popełni samobójstwo. Na miejscu, oprócz policji, interweniowała też straż pożarna oraz załoga karetki pogotowia. Na miejsce zdarzenia przybyli policyjni negocjatorzy. Ci podjęli rozmowy z desperatem. Nie było łatwo. Mężczyzna nie chciał oddać się w ręce Policji, gdyż wiedział, że jest poszukiwany. Nie wrócił do zakładu karnego, po udzielonej mu przepustce, a dodatkowo w tym czasie popełnił kolejne przestępstwo. Po niespełna trzech godzinach rozmów, w końcu 30-latek zszedł z okna. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.

30-latek to dobrze znany policjantom lublinianin. Mężczyzna wielokrotnie wchodził w konflikty z prawem. Za popełnione przestępstwa, takie jak kradzieże z włamaniem, rozboje, czy oszustwa odbywał karę w zakładzie karnym. W sumie spędził tam około 10 lat.

Ostatnio przebywał na udzielonej mu przepustce. Pomimo zakończenia terminu, nie wrócił do zakładu karnego. W tym czasie, na początku tego roku, jego policyjne dossier „wzbogaciło się”  o kolejne przestępstwo. Mieszkaniec Lublina ugodził nożem  znajomego w rejonie ul. Lubartowskiej. Po tym zdarzeniu, ukrywał się przed organami ścigania.

Sąd Okręgowy w Lublinie wydał za nim list gończy. Ponadto mężczyzna poszukiwany był przez Prokuraturę  Rejonową w Lublinie do ustalenia miejsca pobytu.

Wkrótce 30-latek zostanie przekonwojowany do Zakładu Karnego, gdzie będzie musiał odbyć dalszą cześć kary. 

(KWP Lublin / mm)

Powrót na górę strony