Włamywali się i kradli, są już w rękach policji - Aktualności - Policja.pl

Płoccy policjanci zostali powiadomieni o włamaniu do pustostanu na terenie miasta. Ktoś miał spenetrować wnętrze charakterystycznego, oszklonego budynku. We wskazane miejsce pojechali funkcjonariusze, którzy zastali zdewastowane pomieszczenia. Według zgłaszających, z pomieszczeń zginęły elementy armatury sanitarnej, instalacji grzewczej oraz elektrycznej. Były one wykonane ze stali szlachetnej, miedzi i aluminium. Łączna wartość strat powstałych w wyniku włamania i w wyniku uszkodzeń została określona na kwotę około 100 tys. zł.

Policjanci natychmiast zajęli się tą sprawą. W wyniku intensywnej pracy płockich kryminalnych funkcjonariusze ustalili trzech sprawców, którzy spowodowali tak duże szkody. Okazało się, że to mieszkańcy Płocka w wieku 41, 25 i 20 lat. Wszyscy zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy, gdzie usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Mężczyźni złożyli wyjaśnienia w tej sprawie. Jak się jednak okazało, spenetrowanie oszklonego budynku to nie jedyne przewinienie zatrzymanych. Policjanci prowadzący sprawę szybko powiązali ich z próbą innego rabunku. Cała trójka usłyszała zarzuty usiłowania włamania do innego budynku w nocy z 29/30 kwietnia br., kiedy to nic nie zginęło, ale w wyniku próby włamania powstały uszkodzenia na sumę kilkuset złotych.

Dziś prokurator zastosował wobec zatrzymanych dozór policyjny. Teraz mężczyznom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Ponadto płoccy policjanci ustalili, że zatrzymany 20-latek ma na swoim koncie jeszcze inne włamania i usiłowania włamań na terenie Płocka. Dlatego mężczyzna dodatkowo usłyszał  6 zarzutów, dotyczących włamań i usiłowań włamań do piwnic, garaży i innych pomieszczeń. 

W sprawie nadal prowadzone są ustalenia, policjanci nie wykluczają przedstawienia dwudziestolatkowi kolejnych zarzutów. 

(KWP w Radomiu / ms)