Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci po służbie zatrzymali nietrzeźwych kierujących

Data publikacji 09.05.2016

Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał kierujący volkswagenem, który spowodował kolizję drogową w miejscowości Hedwiżyn. Mężczyzna przejechał przez wysepkę, uszkadzając przy tym na niej znaki. Zatrzymał go funkcjonariusz KPP w Biłgoraju będący po służbie, który niezwłocznie zareagował i wezwał patrol policji. Podobna interwencja miała miejsce w rejonie Dworca Głównego w Krakowie - policjant po służbie zatrzymał kierowcę, który jak się okazało miał w organizmie 1,6 promila alkoholu.

Do kolizji doszło w nocy, w miniony weekend. Wracający po służbie policjant, w miejscowości Hedwiżyn, był świadkiem zdarzenia drogowego, gdzie kierujący volkswagenem przejeżdżając przez wysepkę uszkodził znaki.

Obok rozbitego samochodu funkcjonariusz zauważył dwóch mężczyzn. Szybko zareagował i przypilnował ich do przyjazdu patrolu policji, który wcześniej zawiadomił. Jak się okazało, mężczyźni byli kompletnie pijani. Po sprawdzeniu przez funkcjonariuszy stanu trzeźwości obu podróżujących okazało się, że kierujący volkswagenem 31-letni mieszkaniec gminy Turobin w organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu, z kolei jego młodszy kolega, 22-latek z tej samej gminy, miał ponad 3,5 promila.

Pojazd został zabezpieczony na parkingu strzeżonym, a jego właściciel i tym samym kierowca pożegnał się z prawem jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości pojazdem mechanicznym oraz spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym 31-latek poniesie odpowiedzialność karną przed sądem.

----

Około 2:00, w rejonie Dworca Głównego w Krakowie, doszło do zatrzymania nietrzeźwego kierującego. Zatrzymania dokonał policjant oddziału prewencji, który po zakończonej służbie czekał na przystanku MPK na przyjazd autobusu. W pewnym momencie funkcjonariusz zauważył opla vectrę jadącego ul. Lubicz bez włączonych świateł. Auto „tańczyło” po jezdni, kierowca zupełnie nie panował nad nim, jadąc od krawężnika do krawężnika. Wszystko wskazywało na to, że młody mężczyzna za kierownicą jest albo pijany, albo pod wpływem środków odurzających. Po kilku sekundach, zobaczywszy stojący na poboczu policyjny radiowóz,  kierujący zatrzymał samochód, a następnie  zaczął uciekać na piechotę w kierunku przejścia podziemnego. Stojący na przystanku policjant bezzwłocznie rzucił się w pościg za nim.

Po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów, policjant obezwładnił uciekającego. Na miejscu pojawili się policjanci z patrolu i przejęli zatrzymanego,  który cały czas zachowywał się agresywnie i usiłował się wyrwać. Od mężczyzny czuć było wyraźną woń alkoholu.

Jak się okazało, zatrzymany mężczyzna ma 25 lat i jest mieszkańcem Krakowa. Kierując samochodem miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Nie posiadał również prawa jazdy. Usłyszy teraz zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz kierowania bez uprawnień.

(KWP Lublin / KWP Kraków / dk / ms)

Powrót na górę strony