Za podpalenie trafił do aresztu
Do aresztu śledczego trafił mężczyzna podejrzany o umyślne sprowadzenie pożaru kamienicy w Żaganiu. Żywioł zagrażał mieniu w wielkich rozmiarach oraz życiu i zdrowiu wielu osób. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
22 maja tego roku, kilka minut po godzinie 14.00, oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu otrzymał zgłoszenie o palącym się budynku wielorodzinnym przy ul. Rybackiej. Spaleniu uległo jedno mieszkanie i poddasze budynku. W trakcie pożaru strażacy ewakuowali mieszkańców, którzy dzięki szybkiej akcji nie odnieśli żadnych obrażeń ciała.
Po zakończeniu akcji ratowniczo-gaśniczej, na miejscu pożaru rozpoczęła pracę grupa dochodzeniowo-śledcza z Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu. Już tego samego dnia został zatrzymany do tej sprawy 32-letni mężczyzna, który mieszkał w kamienicy, gdzie doszło do pożaru. W czasie pracy przy tej sprawie policjanci zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie zarzutu zatrzymanemu 32-latkowi. Mężczyzna jest podejrzany o podpalenie pomieszczenia w jednym z mieszkań budynku jednorodzinnego przy ul. Rybackiej i sprowadzenie pożaru zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach oraz życiu i zdrowiu wielu osób. 32-letni mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Żaganiu. Prokurator, po przesłuchaniu podejrzanego, złożył do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.
24 maja br. Sąd Rejonowy w Żaganiu postanowił zastosować wobec podejrzanego areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP Gorzów Wlkp. /dk)