Pacjent szpitala ranił nożem trzy osoby, a potem sam się śmiertelnie okaleczył
Zgierscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zgierzu wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło 9 czerwca 2016 r, kilka minut po godz. 22:00 na jednym z oddziałów Wojewódzkiego Szpitala w Zgierzu. W wyniku odniesionych obrażeń ciała 34 - letni mężczyzna zmarł.
Do zgierskich policjantów dotarł sygnał, że w szpitalu znajduje się agresywny pacjent, który atakuje nożem personel i innych pacjentów. Funkcjonariusze, którzy pojawili się na miejscu obezwładnili agresywnego 34-latka. W trakcie interwencji okazało się, że mężczyzna jeszcze przed przybyciem mundurowych ranił nożem trzech pacjentów i siebie.
Niestety obrażenia jakich doznał były na tyle ciężkie, że mężczyzna pomimo podjętej akcji reanimacyjnej zmarł. Dwaj pacjenci z ranami nóg zostali opatrzeni na oddziale, trzeci, który dostał cios w jamę brzuszną musiał zostać operowany. Do wczesnych godzin porannych funkcjonariusze przesłuchiwali świadków i ustalają dokładne okoliczności całego zajścia. Prokurator prowadził oględziny. Zebrane materiały trafiły do zgierskiej prokuratury, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.
(KWP Łódź /dk)