Szczęśliwy finał poszukiwań niepełnosprawnej kobiety
Po kilkunastu godzinach od zgłoszenia odnaleziono niepełnosprawną 39-latkę. Kobieta cała zdrowa wróciła pod opiekę rodziny. Zaginionej szukali policjanci, strażacy oraz mieszkańcy. Pieszo przeczesywano trudno dostępne tereny leśne, dukty oraz okoliczne pola. Wykorzystano również psa tropiącego.
7 września 2016 roku po godzinie 21, dyżurny pajęczańskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o zaginięciu niepełnosprawnej umysłowo 39-latki. Rodzina poinformowała, że kobieta wyszła z domu około godziny 15, nie powróciła oraz nie nawiązała z domownikami kontaktu.
Bliscy zaczęli poszukiwania na własną rękę kiedy jednak zaczęło się ściemniać, powiadomili policję. Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia funkcjonariusze ruszyli w teren. Po północy musieli przerwać poszukiwania z uwagi na gęste zarośla oraz mgłę. Od rana wznowiono akcję poszukiwawczą. Udział w poszukiwaniach wzięli policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pajęcznie, policjanci z Oddziału Prewencji Policji z Łodzi oraz strażacy.
Szczęśliwy finał nastąpił tuż po godzinie 15, kiedy policjanci znaleźli w lesie skuloną i wyziębioną kobietę. Zaginiona na widok ludzi zaczęła uciekać lecz została zatrzymała i przekazana przez funkcjonariuszy pod opiekę służb medycznych. Odnalazła się w dość dużej odległości od domu. Na szczęście okazało się, że 39-latce nic się nie stało. Cała i zdrowa trafiła po badaniach pod opiekę rodziny.
(KWP Łódź /dk)