Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Potrącił policjanta. Padły strzały

Data publikacji 23.09.2016

Chcąc uniknąć zatrzymania potrącili policjanta. Padły strzały. Ranny policjant oraz jeden z pasażerów trafili do szpitala. Kryminalni poszukują kierowcy i drugiego z pasażerów, którzy uciekli pozostawiając rannego kolegę w samochodzie.

Dzisiaj około 1.00 w nocy policjanci prewencji z Komisariatu Policji II zauważyli na ul. Słonecznej, wjeżdżającego na parking volkswagena passata, w którym znajdowały się trzy osoby. Funkcjonariusze zatrzymali samochód do kontroli, aby wylegitymować mężczyzn. Podczas legitymowania kierowca gwałtownie ruszył. Potrącił policjanta lusterkiem i przejechał mu po nogach. Wtedy policjant wyjął broń służbową i oddał strzał ostrzegawczy, a następnie kilka strzałów w kierunku uciekającego auta. Policjanci podjęli pościg za volkswagenem. Po przejechaniu kilkuset metrów volkswagen uderzył w bariery energochłonne. Kierowca i jeden z pasażerów uciekli. W samochodzie pozostał 43-latek, który jak się okazało, był ranny. Na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe, które przewiozło mężczyznę do szpitala. Jak wynika z informacji przekazanej przez szpital, miał on ranę postrzałową.

Policjanci ustalili, że 43- latek był poszukiwany celem odbycia kary pozbawienia wolności. Ranny policjant trafił do szpitala. Tam udzielono mu pomocy i został zwolniony do domu.

Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Katowice- Północ. Jednocześnie w Komendzie Miejskiej Policji w Katowicach jest prowadzone postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Policjanci biorący udział w tej interwencji są pod opieką psychologa.

Policjanci ustalili już personalia kierowcy i pasażera, którzy uciekli zostawiając rannego mężczyznę w aucie. Jak ustalono, kierowca jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności oraz ma czynny zakaz prowadzenia pojazdów. Ich zatrzymanie to kwestia czasu. Obecnie policjanci ustalają dokładne okoliczności zdarzenia.

(KWP w Katowicach / mw)

Powrót na górę strony