Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uratował kota, a teraz pomaga znaleźć mu nowy dom

Data publikacji 20.10.2016

Nie tylko zaopiekował się wyczerpanym zwierzęciem i zawiózł do lecznicy, ale i pokrył koszty jego leczenia. Zadbał też o bezpieczny dom tymczasowy, a teraz wspiera fundację w poszukiwaniu stałych opiekunów. Policjant z Żor nie pozostał obojętny na los cierpiącego zwierzaka i ruszył mu z bezinteresowną pomocą.

W niedzielny, październikowy wieczór, st.sierż. Grzegorz Białas z żoną Oleną wracał samochodem do domu. W pewnym momencie z daleka, na jezdni zauważył ledwo poruszające się zwierzę. Natychmiast zatrzymał się, wysiadł z auta i po chwili dostrzegł młode kocię, które z wyczerpania nie potrafiło poruszać się o własnych siłach. Kot próbował pełzać po asfalcie jednak każdy ruch sprawiał mu trud i ogromny ból.

Bez chwili zastanowienia policjant podniósł malucha z ziemi i od razu zawiózł go do weterynarza. Tam okazało się, że zaledwie 4 tygodniowy kot jest chory i kompletnie wyczerpany. Chociaż rokowania nie były zbyt optymistyczne, zwierzę walczyło o życie. Troszczył się o nie również mundurowy. I tak po kilku dniach kociak zaczął wracać do zdrowia.

Stróż prawa nie tylko uratował zwierzę z opresji, ale i pokrył koszty jego leczenia. Postarał się też o opiekę dla kota i w tym celu nawiązał kontakt z jastrzębskim stowarzyszeniem, którego statutowym celem jest m.in. ochrona zwierząt. Przyjaciele psów i kotów pomogli policjantowi i znaleźli dom tymczasowy dla malucha, a teraz, razem z sierżantem Białasem, szukają dla niego nowych opiekunów.

St. sierż. Grzegorz Białas ma serce dla zwierząt. Razem z nim mieszka kot o wdzięcznym imieniu Misha. Codziennie odwiedzają go też inne zwierzaki, które razem z żoną dokarmia i troszczy się o nie. Nigdy nie przejdzie obojętnie, gdy zwierzęciu dzieje się krzywda. Choć warunki dziś nie pozwalają mu na to, by opieką otoczyć ich więcej, planuje w przyszłości, dla tych porzuconych, stworzyć miejsce, w którym będą bezpiecznie mogły oczekiwać na nowy dom.

(KMP w Żorach / ms)

Powrót na górę strony