Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ostatni z podejrzanych w rękach policjantów

Data publikacji 26.05.2017

Trzeci i ostatni z uczestników zajścia, do którego doszło na ulicy Piotra Skargi, trafił w ręce katowickich policjantów. Dzięki nagłośnieniu sprawy przez media, a także intensywnym działaniom policjantów mężczyzna wiedział, że jego zatrzymanie jest tylko kwestią najbliższego czasu. Dlatego dzisiaj sam zgłosił się do katowickiej komendy policji. Prokurator zdecyduje teraz o zarzutach, jakie usłyszy.

1 kwietnia br., około 3.30, w okolicy przystanku autobusowego na ulicy Piotra Skargi, doszło do rękoczynów, a następnie ataku nieznanych wówczas mężczyzn na dwie młode kobiety. W efekcie zajścia 18-latka i jej o 6 lat starsza koleżanka zostały brutalnie zranione przez jednego z napastników rozbitą butelką w twarz. Młodsza z kobiet odniosła obrażenia policzka, natomiast jej starsza koleżanka - brody. Po tym wszystkim napastnik wraz z kolegami uciekł. Oprócz zatrzymanego 26-latka, który już usłyszał prokuratorskie zarzuty, w ręce stróżów prawa wpadł jego 20-letni kompan. On również wczoraj stanął przed prokuratorem.

Policjanci z Katowic poznali także tożsamość trzeciego ze sprawców biorących udział w zdarzeniu. Wiedzieli kim jest i gdzie przebywa. Mężczyzna, zdając sobie sprawę, że jego zatrzymanie jest tylko kwestią czasu, dzisiaj rano, 26.05.br., sam zgłosił się do Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. Jest to trzeci i ostatni z uczestników tego zajścia. 26 -letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich dzisiaj stanie przed obliczem prokuratora.

(KWP w Katowicach / mw)

Powrót na górę strony