Uratowali życie desperatom
Policjanci z Kędzierzyna uratowali życie 21-latkowi, który chciał popełnić samobójstwo. Gdyby nie szybkie działanie st.asp. Tomasza Zarzyckiego i sierż. Kamila Adamowskiego próba samobójcza młodego człowieka mogłaby zakończyć się śmiercią. Również dzięki szybkiej reakcji sępoleńskich policjantów i skutecznym negocjacjom nie doszło do innej tragedii. 37-letni desperat dobrowolnie zszedł z dachu, po czym trafił pod specjalistyczną opiekę lekarską. Również policjanci z powiatu jaworskiego uratowali życie mężczyzny, który zamierzał targnąć się na własne życie. Wezwani na interwencję funkcjonariusze dotarli na czas do mieszkania, w którym przebywał i szybko wyswobodzili go z założonej na szyję liny.
8 marca br., około godziny 18:00, dyżurny kędzierzyńskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że młody mężczyzna próbuje targnąć się na swoje życie. Już po chwili na miejscu pojawili się st.asp. Tomasz Zarzycki i sierż. Kamil Adamowski. Funkcjonariusze zobaczyli wiszącego i pokrwawionego mężczyznę. Policjanci natychmiast udzielili mu pierwszej pomocy. Następnie monitorowali jego czynności życiowe do czasu przyjazdu zespołu pogotowia ratunkowego.
21-latek został zabrany do szpitala. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Jak się okazało, mężczyzna miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Prawdopodobnie szybka reakcja policjantów uratowała mu życie.
***
Wczoraj, 12.03.br., po 17.00, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sępólnie Krajeńskim otrzymał zgłoszenie o tym, że na jednym z osiedlowych bloków, na dachu budynku stoi mężczyzna i odgraża się, że popełni samobójstwo, skacząc z budynku. Sępoleńscy policjanci szybko ustalili miejsce zgłoszonej interwencji. Jak się okazało, desperat zablokował właz dachowy, uniemożliwiając do siebie dostęp. Przybyli na miejsce policjanci podjęli więc negocjacje. Po krótkiej rozmowie 37-latek dobrowolnie zszedł z dachu. Następnie został przekazany pod specjalistyczną opiekę lekarską. W działaniach policjantów wspierali strażacy z Sępólna Krajeńskiego.
***
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jaworze odebrał telefon od mężczyzny, który poinformował go, że zamierza odebrać sobie życie. Niezwłocznie został ustalony adres dzwoniącego, a na miejsce skierowany patrol z bolkowskiego komisariatu. Przybyłym na interwencję funkcjonariuszom nikt nie otworzył drzwi, pomimo iż słyszeli oni dochodzące z wnętrza odgłosy. Przez uchylone okno tego mieszkania zauważyli oni mężczyznę, który na szyi miał założoną pętlę z liny a jej drugi koniec próbował zawiązać do klamki.
Z uwagi na bezpośrednie zagrożenie życia policjanci weszli przez okno do pomieszczenia, w którym znajdował się mężczyzna. Funkcjonariusze natychmiast podjęli skuteczne działania, by go wyswobodzić z założonej liny. Okazało się, że w chwili zdarzenia był pijany. Obecnie jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Po wytrzeźwieniu został on objęty specjalistyczną opieką medyczną.
(KWP w Opolu/ KWP w Bydgoszczy / KWP we Wrocławiu/ mw)
Policjanci z kędzierzyńskiej komendy
-
-
