Trzy miesiące aresztu dla sprawcy kradzieży ponad 1 miliona złotych
Na trzy miesiące do aresztu trafił mężczyzna zatrzymany przez kryminalnych bydgoskiej komendy do sprawy kradzieży pieniędzy z bankomatów na terenie Bydgoszczy, Torunia i Solca Kujawskiego. Torunianin usłyszał 10 zarzutów kradzieży z włamaniem. Straty pokrzywdzonej firmy przekroczyły 1 milion złotych.
O podejrzeniu popełnienia przestępstwa kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy dowiedzieli się na początku maja br. Wówczas zgłosił się do nich przedstawiciel firmy związanej z obsługą bankomatów. Z przyjętego zawiadomienia wynikało, że pod koniec kwietnia br. w jednym z bankomatów na terenie Solca Kujawskiego ujawniono brak większej kwoty gotówki.
Natychmiast ruszyły działania bydgoskich kryminalnych mające na celu ustalenie okoliczności tej kradzieży, a przede wszystkim sprawcy. Wnikliwa praca policjantów z Wydziału Kryminalnego bydgoskiej komendy doprowadziła do wytypowania i zatrzymania 51-letniego torunianina. Dalsze ustalenia tylko potwierdzały przestępczy charakter jego pracy. Mężczyzna zatrudniony od wielu lat w firmie obsługującej bankomaty okradał bankomaty z gotówki po ich zaopatrzeniu w walutę. Przy pomocy oryginalnych kluczy, szyfrów otwierał sejfy bankomatów i zabierał pieniądze.
Łącznie policjanci udowodnili mu 10 tego typu kradzieży z bankomatów znajdujących się na terenie Bydgoszczy, Torunia i Solca Kujawskiego. Proceder ten trwał od 2008 roku do kwietnia br. Na tej podstawie też oszacowane zostały straty firmy, które opiewają na kwotę ponad 1 miliona złotych.
Policjanci zatrzymali 51-letniego podejrzanego mężczyznę w jego mieszkaniu w Toruniu. Zabezpieczyli tam również 70 tysięcy złotych w polskiej i obcej walucie oraz inne przedmioty świadczące o prowadzeniu działalności przestępczej.
Dzisiaj, 11.05.br., oskarżyciel, po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym, poparł wniosek policjantów o zastosowanie wobec niego środków zapobiegawczych i skierował go do sądu. Sędzia, po analizie materiałów sprawy, przychylił się do wniosku oskarżyciela i aresztował 51-latka na 3 miesiące.
Za tego typu przestępstwo może mu grozić kara do 12 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Bydgoszczy / mw)