Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

KWP: Mieszkanka woj. świętokrzyskiego dziękuje policjantom

Data publikacji 20.06.2019

„…Przesyłam gorące podziękowanie dla trzech funkcjonariuszy policji w Lublinie, którzy pomogli mi w dotarciu do celu. Wykazali się niezwykłą życzliwością, bezinteresownością i profesjonalizmem. Niestety nie znam nazwisk tych młodych policjantów, ale proszę ich zidentyfikowanie. Zasługują na pochwałę na forum……” - takimi słowami rozpoczyna się list, który niedawno wpłynął do Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Jego autorem jest mieszkanka woj. świętokrzyskiego, która wskutek remontów lubelskich ulic, nie mogła trafić do jednej z klinik by odebrać męża. Policjanci z OPP w Lublinie pomogli jej dotrzeć do celu.

Opisywana przez autorkę listu sytuacja wydarzyła się w ubiegłym tygodniu. Kobieta, która jest mieszkanką woj. świętokrzyskiego przyjechała samochodem do Lublina, by odebrać swojego męża z kliniki okulistycznej. Jednak z uwagi na trwające w naszym mieście remonty dróg, miała trudności z orientacją  i  znalezieniem drogi do celu.

Kobieta znajdując się w rejonie stacji paliw przy Al. Smorawińskiego  zobaczyła policyjny radiowóz., który się zatrzymał. Zapytała funkcjonariuszy o drogę na ul. Chmielną, tłumacząc, że musi odebrać męża z kliniki. Ci wyjaśnili jej, jak tam dojechać zwracając uwagę na wyznaczone wskutek remontów objazdy.

Kierująca autem kobieta ruszyła w dalszą drogę. Jakież duże było jej zdziwienie, kiedy po chwili zobaczyła przed sobą radiowóz. Policjanci podejrzewając, że może mieć ona spore problemy z dotarciem do kliniki, postanowili jej pomóc, wskazując jej drogę.

Kierująca jadąc cały czas za radiowozem,  w końcu znalazła się na ul. Chmielnej. Tam już czekał na nią mąż. Obydwoje podziękowali mundurowym i ruszyli w drogę powrotną do domu.

Za okazaną pomoc kobieta niedawno do Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie wystosowała list. Ponieważ, nie znała personaliów funkcjonariuszy, poprosiła o ich zidentyfikowanie i podziękowanie. Jak się okazało, byli to trzej funkcjonariusze Oddziału Prewencji Policji w Lublinie: sierż. Marcin Chołdzyński, sierż. Dariusz Jawor i st. post. Krzysztof Zięba.

Jak przyznała autorka listu, jest ona „niedzielnym kierowcą” i miałaby duży problem z dotarciem do celu. To właśnie wspomniani policjanci otoczyli ją opieką, dlatego ich postawa zasługuje na pochwałę.

AK

Powrót na górę strony