Policjanci odzyskali skradzione volvo
Data publikacji 11.06.2008
Mokotowscy kryminalni przy pomocy kolegów z Wołomina odzyskali skradzione Volvo warte około 20 tysięcy złotych. Auto znajdowało się na posesji 47-letniego mężczyzny i jego 25-letniego syna, w miejscowości Kobyłka niedaleko Warszawy. Policjanci prowadzą dalsze działania i zapowiadają, że to dopiero początek rozliczania samochodowych przestępców z Wołomina.
Policjanci zajmujący się przestępczością samochodową wiedzieli czego szukają. Skrupulatnie skontrolowali cały teren. Pod plandeką i stertą opon znaleźli auto, którego poszukiwali. Było to, skradzione w ubiegłym roku na Targówku, volvo. Samochód był wówczas wart około 20 tysięcy złotych. Auto było częściowo spalone, ale pomimo tego udało się je zidentyfikować.
Oprócz poszukiwanego samochodu na posesji zabezpieczono wiele różnego rodzaju części samochodowych. Obecnie policjanci sprawdzają z jakich samochodów mogą one pochodzić oraz czy mężczyźni weszli w ich posiadanie legalnie.
Mokotowscy kryminalni od wielu miesięcy zajmują się rozpracowywaniem grup zajmujących się kradzieżami pojazdów. Policjanci zapowiadają kontrole miejsc, w których mogą znajdować się kradzione auta oraz dalsze zatrzymania.