Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odzyskali skradzione auto

Data publikacji 13.04.2011

Policjanci ruchu drogowego zatrzymali po pościgu kierującego, który uciekał samochodem z prędkością bliską 200km/h. Jak się okazało, osobowe audi było kradzione.

8 kwietnia w Strzelcach Kraj., ok. godziny 21, patrol ruchu drogowego zauważył kierującego audi, który zawrócił na skrzyżowaniu ulic, a następnie wjechał pod prąd w ulicę jednokierunkową. Policjanci udali się za kierującym, a po zatrzymaniu polecili przygotować dokumenty do kontroli. Kierowca audi tłumaczył się, że zgubił drogę do Drezdenka, po czym zamknął okno i ruszył. Mężczyzna uciekał, kierując się w stronę Dobiegniewa, a po drodze jechał z prędkością prawie 200 km/h. Przed Dobiegniewem policjanci stracili uciekającego z pola widzenia. W mieście, dojeżdżając do zamkniętego przejazdu kolejowego, nie zauważyli stojącego audi w sznurze pojazdów. Pamiętając, że mężczyzna mówił o zagubieniu drogi do Drezdenka, przeszukali drogi wylotowe w tym kierunku i na jednej z ulic, w zatoczce parkingowej, zobaczyli pozostawione i otwarte ścigane Audi.

Policjanci rozdzielili się w poszukiwaniu uciekiniera. Po chwili, pomimo panujących już ciemności, zauważyli zbliżającego się pieszo do zamkniętego przejazdu kolejowego mężczyznę, który kierował wcześniej ściganym audi. Mężczyzna na widok zbliżającego się oznakowanego radiowozu próbował uciekać, ale wpadł prosto w ręce drugiego policjanta. Twierdził, że nie kierował żadnym samochodem i nie ma dokumentów audi.

Zatrzymany to 30-letni Damian G., mieszkujący na terenie Niemiec. Audi A6, o wartości ok. 60 tys. złotych, trafiło na policyjny parking, a uciekinier - do policyjnej celi.

W trakcie policyjnych ustaleń okazało się, że pojazd został skradziony 8 kwietnia z parkingu lotniska w Berlinie na szkodę obywatela Niemiec i taki zarzut postawiono zatrzymanemu. Strzelecki sąd, rozpatrując prokuratorski wniosek o środek zapobiegawczy, aresztował tymczasowo mężczyznę na okres dwóch miesięcy.

Przestępstwo kradzieży jest zagrożone kara pozbawienia wolności do 10 lat.

(KWP w Gorzowie Wielkopolskim / ms)

Powrót na górę strony