Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Dwa paserskie małżeństwa aresztowane

Data publikacji 15.10.2007

Policjanci z sekcji do walki z przestępczością samochodową łódzkiej komendy miejskiej rozbili grupę zajmującą się rozbieraniem na części kradzionych samochodów i wprowadzaniem ich do sprzedaży.

Pod koniec sierpnia użytkownik leasingowej nowej toyoty zgłosił jej kradzież. Ponieważ był to całkowicie nowy model na naszym rynku, policjanci ustalili, że to pierwsza taka kradzież. W tym przypadku pomocne okazało się monitorowanie Internetu. W październiku na aukcjach internetowych policjanci natrafili na oferowane przez łódzki sklep samochodowy części do tego modelu toyoty. Dzięki znajomości środowiska przestępczego policjanci powiązali osoby oferujące w ogłoszeniu części z osobami, które w przeszłości były zamieszane w przestępczość samochodową. 

Policjanci ustalili, że to dwa małżeństwa uprawiały proceder. Żony prowadziły jako właścicielki sklep z częściami samochodowymi a mężowie byli sprzedawcami w tym sklepie. Policjanci zatrzymali całą czwórkę i przeszukali pomieszczenia sklepowe i mieszkania zatrzymanych. W trakcie prowadzenia sprawy ustalono jeszcze jedną tzw. dziuplę, w której rozbierano samochody. Tam również dokonano przeszukania.

W sumie policjanci znaleźli ponad 70 modułów komputerowych samochodów japońskich i koreańskich, prawie wszystkie części rozebranej toyoty Aulis i wiele innych części i częściowo rozebranych samochodów. Policjanci przypuszczają, że zatrzymani brali udział w procederze rozebrania na części ponad 70 kradzionych samochodów, czyniąc sobie z tego stałe źródło zarobkowania. Ponad to udowodniono im, że odkryta w maju br. "dziupla" przy ul. Woronicza również była przez nich użytkowana. Odnaleziono wtedy w niej części kilkunastu rozebranych samochodów.

Zatrzymani to mężczyźni w wieku 31 i 41 lat oraz kobiety w wieku 37 i 29 lat. 29- letnia kobietę po przesłuchaniu zwolniono. Mężczyźni byli już w tym roku w lutym i sierpniu notowani za paserstwo. W jednej sprawie zastosowano dobrowolne poddanie się karze a druga jest w toku. Sprawa jest rozwojowa i przewidywane są dalsze zatrzymania.

Paserom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony