Magiczne zaklęcie nie pomogło
Zorganizowaną grupę handlarzy narkotyków rozbili policjanci z Centralnego Biura Śledczego. Sprawie nadano kryptonim "Sezam” z uwagi na sposób pozyskiwania nowych członków. Liderzy dbali bowiem o hermetyczność grupy. Policjanci ustalili, że przestępcy stworzyli system ograniczenia dostępu do informacji o dostawcach i innych członkach. Zanim kandydata przyjęto do struktur, sprawdzano go skrupulatnie, m.in. poszukiwano "referencji” wśród przestępców.
-
Magiczne zaklęcie nie pomogło -
Magiczne zaklęcie nie pomogło
Zorganizowaną grupę handlarzy narkotyków rozbili policjanci z rzeszowskiego Centralnego Biura Śledczego. Dilerzy ze środkami odurzającymi docierali do różnych środowisk na Podkarpaciu i w Małopolsce, nawet do gimnazjalistów. Efektem tego rozpracowania, nazwanego kryptonimem "Sezam” jest zatrzymanie 18 osób. Siedmiu mężczyzn zostało aresztowanych na 3 miesiące.
Grupa działała w kilku miastach na Podkarpaciu, m.in. w Rzeszowie, ale też w Małopolsce. Rozprowadzała marihuanę, amfetaminę i tabletki ekstazy. Narkotyk na ten rynek wpływał z zachodu Polski. Trafiał do studentów, licealistów, a nawet dzieci z gimnazjum. Od przeszło roku policjanci rozpracowywali grupę. Efektem tej pracy było ujawnienie powiązań i kanałów przerzutu narkotyków.
W ostatnich dniach zatrzymali podejrzanych. W czasie przeszukania u jednego z liderów w Rzeszowie zabezpieczyli blisko 100 tabletek ekstazy oraz amfetaminę o czarnorynkowej wartości około 10 tys. zł, ponadto sprzęt do ważenia i porcjowania narkotyku, a także broń palną, rewolwer.
Policjanci zatrzymali 18 osób, wśród nich są dwie kobiety. Podejrzani to osoby w przedziale wieku od 17 do 39 lat. Na podstawie dowodów zebranych przez policjantów, na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec siedmiu mężczyzn areszty tymczasowe na 3 miesiące. Sprawa ma charakter rozwojowy. Podejrzanym za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej i handel narkotykami grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
W realizacji rzeszowskie CBŚ współdziałało z zarządami CBŚ w Lublinie i Krakowie oraz z Komendą Miejską Policji w Rzeszowie. Śledztwo prowadzi Wydział Zamiejscowy w Rzeszowie Biura ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej.