Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odnaleziono dzieła sztuki utracone w czasie II wojny światowej

Data publikacji 14.02.2016

Policjanci wydziału kryminalnego stołecznej policji, działając pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście - Północ , w wyniku zawiadomienia złożonego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ujawnili obrazy autorstwa Jana Matejki oraz Michała Borucińskiego, które zaginęły podczas II wojny światowej. Obiekty te były dotąd uznawane za polskie straty wojenne.

Funkcjonariusze wydziału kryminalnego Komendy Stołecznej Policji zabezpieczyli w prywatnych mieszkaniach na terenie Warszawy dwa obrazy. Poszukiwane dzieła figurowały dotąd w bazie strat wojennych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Obrazy te przed wojną stanowiły ozdobę dwóch różnych warszawskich kolekcji prywatnych, oba zostały utracone najprawdopodobniej w czasie powstania warszawskiego. Zabytki wypłynęły na stołecznym rynku antykwarycznym, co doprowadziło do ich odnalezienia i zabezpieczenia.

Zatrzymane obrazy to „Święty Longin, patron dzwonkarzy", Jana Matejki stanowiący projekt polichromii do Kościoła Mariackiego w Krakowie oraz portret "Hucułki z dzbankiem" autorstwa Michała Borucińskiego.

W wyniku ekspertyz sporządzonych przez ekspertów z Muzeum Narodowego w Warszawie, potwierdzono ich autentyczność oraz fakt, że obrazy te są tożsame z dziełami zaginionymi w czasie II wojny światowej.

Policjanci wspólnie z przedstawicielami z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego zabezpieczyli arcydzieła w obecności biegłego i przewieźli je do magazynu Muzeum Narodowego w Warszawie.

Obecnie funkcjonariusze wykonują dalsze czynności pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ.

KSP / ig

  • Odnaleziono dzieła sztuki utracone w czasie II wojny światowej #1
  • Odnaleziono dzieła sztuki utracone w czasie II wojny światowej #2
  • Odnaleziono dzieła sztuki utracone w czasie II wojny światowej #3
  • Odnaleziono dzieła sztuki utracone w czasie II wojny światowej #4
Powrót na górę strony