Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odblaskowa kamizelka i reakcja postronnych osób uchroniły go od wyziębienia

Data publikacji 01.02.2017

Siedzący w odludnym miejscu pijany mężczyzna nie mógł o własnych siłach wrócić do domu. Prawdopodobnie jego życie uratowała odblaskowa kamizelka, którą miał na sobie. Dzięki niej został zauważony przez przejeżdżające w pobliżu osoby, które następnie zaalarmowały Policję. Mężczyzna trafił do domu pod opiekę rodziny. Gdyby nie reakcja postronnych osób mężczyzna, mógłby stać się ofiarą wychłodzenia.

Wczoraj, 31.01.br., tuż po godzinie 20.00, policjanci z Lubartowa zostali zaalarmowani, że w rejonie stawów hodowlanych w miejscowości Samoklęski siedzi mężczyzna, który nie może się samodzielnie poruszać. Już na miejscu okazało się, że jest to 45-letni mieszkaniec gminy Kamionka. Był on pijany i mocno zziębnięty. Siedział w dosyć odludnym, ciemnym miejscu na ławce. Nie miał siły sam wstać. Jego odnalezienie w dużym stopniu ułatwiła odblaskowa kamizelka, którą miał na sobie. To prawdopodobnie dzięki niej został zauważony przez przejeżdżające w pobliżu osoby, które następnie zaalarmowały policję. Mężczyzna trafił do domu pod opiekę rodziny. Gdyby nie reakcja postronnych osób mężczyzna mógłby stracić życie.

Policjanci apelują, by nikt z nas nie był obojętny na potrzeby drugiego człowieka. Zwróćmy uwagę na osoby bezdomne, samotne, bezradne czy nietrzeźwe. Informujmy o każdej zauważonej osobie narażonej na wyziębienie. Zgłoszenia można przekazywać pod numerami telefonów 997, 112 lub pogotowia ratunkowego. Pamiętajmy: jeden telefon może uratować czyjeś życie!

***

Dzisiaj rano (01.02.br.) kilka minut po godz. 7 oficer dyżurny giżyckiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że na jednej z ulic w Giżycku spaceruje starsza kobieta. Kobieta była ubrana nieodpowiednio do warunków panujących na zewnątrz – byla bez kurtki, w samym swetrze i kapciach. Natychmiast na miejsce zdarzenia pojechał patrol policji.

Policjanci zaczęli rozmawiać ze starszą panią, jednak w żaden sposób nie mogli uzyskać od niej informacji dotyczących jej miejsca zamieszkania, ani danych osobowych. Kobieta co chwilę zmieniała wersję, gubiła się w swoich wypowiedziach i nie rozpoznawała otaczającego ją osiedla.

Funkcjonariusze w sprawę ustalenia kim jest i gdzie mieszka seniorka, zaangażowali kolejne osoby – mieszkańców osiedla, którzy pojawili się na miejscu interwencji. Wkrótce dane starszej pani i adres zamieszkania jej rodziny zostały ustalone. Kobieta szczęśliwie wróciła do domu, a sytuacji policjanci powiadomili jej syna, który na co dzień zajmuje się mamą.

Jak się okazało kobieta wykorzystując to, że była przez pewien czas sama w domu wyszła na zewnatrz.

Pamiętaj o mnie, bo ja zapominam - to słowa wypowiadane przez pensjonariuszkę olsztyńskiego środowiskowego domu samopomocy, niosącego pomoc chorym na zaniki pamięci i ich najbliższych, padające w spocie filmowym przygotowanym przez policjantów. Intencją projektu jest zwrócenie uwagi osób będących blisko seniorów na ich potrzeby i bezpieczeństwo. Bo oni sami o tym zapominają. Więcej na ten temat na naszej stronie internetowj (KWP: Pamiętaj o mnie, bo ja zapominam).

(KWP w Lublinie, KWP w Olsztynie / mw, ig)

Powrót na górę strony