Wdzięczni za uratowanie syna
"Szanowni Państwo! Z całego serca dziękujemy Państwu za uratowanie naszego syna. Dzięki Państwa bohaterskiej postawie daliście szansę na życie, na doświadczenie radości, szczęścia i sukcesów. (...) Uratowaliście Państwo życie naszego drogiego syna za co jesteśmy Wszystkim Państwu, którzy brali udział w tym zdarzeniu, będziemy dozgonnie wdzięczni. Wraz z wyrazami szacunku i podziękowań przesyłamy Państwu życzenia dalszej dobrej pracy oraz szczęścia w życiu zawodowym i osobistym".
20 grudnia 2016 r.w godzinach porannych dyżurny komisariatu rzecznego przekazał patrolowi motorowodnemu informację o tonącej osobie w okolicach Mostu Poniatowskiego. Patrol: sierż. sztab. D. Soborski oraz strażnik miejski M. Olesiejuk potwierdzili, że na 512,5 km rzeki Wisły w jej nurcie znajduje się mężczyzna. Niezwłocznie podjęli akcję ratunkową, gdyż niesiona z nurtem rzeki osoba kilkukrotnie zanurzała się pod taflę wody, rozpaczliwie walcząc o oddech. Skrajnie wyczerpanego mężczyznę funkcjonariusze podjęli na pokład łodzi. Udzielili mu niezbędnej pierwszej pomocy i zabezpieczyli folią izotrermiczną przed dalszym wychładzaniem się organizmu. Następnie mężczyznę przekazano pogotowiu ratunkowemu.
To była jedna z wielu akcji ratowniczych, z jakimi mają do czynienia policjanci rzeczni w swojej codziennej pracy. Ta jednak okazała się szczególna. Matka uratowanego mężczyzny w kilku słowach spisanych na kartce wyraziła swą wdzięczność za uratowanie syna.
"Szanowni Państwo! Z całego serca dziękujemy Państwu za uratowanie naszego syna. Dzięki Państwa bohaterskiej postawie daliście szansę na życie, na doświadczenie radości, szczęścia i sukcesów. (...) Uratowaliście Państwo życie naszego drogiego syna za co jesteśmy Wszystkim Państwu, którzy brali udział w tym zdarzeniu, będziemy dozgonnie wdzięczni. Wraz z wyrazami szacunku i podziękowań przesyłamy Państwu życzenia dalszej dobrej pracy oraz szczęścia w życiu zawodowym i osobistym".
Funkcjonariuszom biorącym udział tego dnia w akcji ratunkowej gratulujemy postawy godnej naśladowania. Historia z przedświątecznych zmagań grudniowych na wodzie przestała być "akcją jakich wiele”. Podziękowania, wdzięczność oraz życzenia rekompensują trudy często niebezpiecznej pracy policyjnej.
(KSP / mw)