Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

W akcie zemsty

Data publikacji 01.02.2008

Zarzut fałszywego oskarżenia policjantów usłyszał 24-letni mieszkaniec gminy Milanów. Mężczyzna dzwoniąc do dyżurnego komendy i podając nieprawdziwe dane osobowe powiadomił, że funkcjonariusze pełniący służbę w rejonie jednej z dyskotek są nietrzeźwi. W ten sposób chciał się zemścić za to, że kilka minut wcześniej zatrzymali go do rutynowej kontroli. Jego oskarżenia nie potwierdziły się. Mężczyźnie grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.

Kilkanaście minut po północy dyżurny w Lublinie otrzymał zgłoszenie od mieszkańca powiatu radzyńskiego. Mężczyzna poinformował, że na ul. Budowlanych w Radzyniu Podlaskim przed jedną z dyskotek pełnią służbę nietrzeźwi policjanci i w takim stanie zatrzymują do kontroli drogowej wyjeżdżające spod lokalu pojazdy. Dyżurny zaraz po zgłoszeniu poinformował o tym dyżurnego radzyńskiej komendy, który na miejsce wysłał policyjny patrol. Po przybyciu na wskazane miejsce policjanci zastali sześciu funkcjonariuszy: jednego z Radzynia Podlaskiego i pięciu z Lublina. Wszyscy pełnili służbę w ramach akcji prowadzonej w rejonach dyskotek. Po przebadaniu funkcjonariuszy urządzeniem na zawartość alkoholu w organizmie, wynik wskazał 0,00 promila.


Niewiele czasu potrzebowali policjanci, by namierzyć "fałszywego oskarżyciela". Ustalono, że rozmówca dzwonił do dyżurnego z telefonu komórkowego. Jego właścicielem okazał się 24-letni mieszkaniec gm. Milanów. Jeszcze tej samej nocy mężczyzna został zatrzymany. Jak ustalili policjanci kilka godzin wcześniej był on kontrolowany przez policjantów pod dyskoteką przy ul. Budowlanych. 24-latek przyznał się do fałszywego oskarżenia funkcjonariuszy. Tłumaczył się chęcią zemsty za to, że został przez nich poddany kontroli drogowej. Okazało się też, że dzwoniąc do dyżurnego podał fałszywe dane osobowe.
Teraz mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed Sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Niestety policjanci coraz częściej pomawiani są o różnego rodzaju czyny niezgodne z prawem. W zdecydowanej większości skargi się nie potwierdzają. Na 100 skarg, zaledwie, sześć jest uznawanych za zasadne. Większość z nich generuje wiele czynności zarówno procesowych jak i innych wyjaśniających. Angażuje się policjantów, a także prokuraturę. Każda osoba, która dopuści się wprowadzenia w błąd policjantów, tak jak w tym przypadku musi liczyć się z poniesieniem surowych konsekwencji.

Powrót na górę strony