Wspólne działania stołecznych policjantów i strażników granicznych
Odzyskane cztery kradzione pojazdy oraz zabezpieczone auta noszące ślady przerabiania oznaczeń identyfikacyjnych to wynik ostatnich działań stołecznych policjantów z wydziału do walki z przestępczością samochodową. Funkcjonariusze wspólnie z Nadbużańskim Oddziałem Straży Granicznej i biegłymi z zakresu mechanoskopii skontrolowali miejsca, gdzie mogły znajdować się nielegalne samochody.
Stołeczni policjanci oraz funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej włączyli się w ostatnim czasie do ogólnoeuropejskich działań wymierzonych w przestępczość samochodową. Ich inicjatorem była Europejska Agencja do Spraw Ochrony Granic FRONTEX. Wymiana informacji oraz współpraca ze strażnikami bardzo szybko przyniosła efekty.
Akcja koordynowana na terenie garnizonu stołecznego przez funkcjonariuszy z wydziału do walki z przestępczością samochodową miała na celu przede wszystkim weryfikację legalności pojazdów. Wzięli w niej udział biegli z zakresu mechanoskopii z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego w Warszawie oraz Laboratorium Kryminalistycznego KSP. Podczas działań funkcjonariusze skontrolowali komisy, warsztaty samochodowe oraz szroty na terenie Warszawy i okolicy, gdzie mogło dochodzić do procederu przechowywania skradzionych samochodów lub demontowania ich na części.
Policjanci odzyskali hondę o wartości 80 tys. złotych, skradzioną na terenie Niemiec, citroena C5 oraz dwie toyoty auris skradzione w Warszawie. Wartość tych pojazdów to ponad 200 tys. złotych. Do dalszych badań zabezpieczono także 4 toyoty, 2 lexusy oraz hondę, w których biegli zakwestionowali legalność oznaczeń identyfikacyjnych. Łączna wartość tych pojazdów, które zostaną poddane teraz szczegółowym badaniom mechanoskopijnym to blisko 530 tys. złotych. W jednym z warsztatów ujawniono także zderzak ze skradzionego na terenie Warszawy volvo i trzy silniki od samochodów marki Renault z usuniętymi numerami. Wartość zabezpieczonych części wynosi około 20 tys. złotych.
Usuwanie, podrabianie lub przerabianie znaków identyfikacyjnych jest przestępstwem, za które grozi kara do 3 lat więzienia. Za paserstwo grozi natomiast 5 lat więzienia.
Pamiętajmy, że jeśli poprawność znaków identyfikacyjnych budzi jakiekolwiek wątpliwości, należy natychmiast zrezygnować z transakcji kupna samochodu. Numer VIN z dowodu musi się zgadzać z numerem wybitym na nadwoziu. Czujność powinny wzbudzić wszelkie zabiegi lakiernicze w pobliżu numeru, zmiany odcienia farby czy faktury powierzchni. Pamiętajmy także, że pojazdy posiadają wiele dodatkowych oznaczeń, a ich brak bądź ślady wtórnego montażu mogą świadczyć o nielegalnym jego pochodzeniu.
mb