Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Dopiero strzał ostudził zapał uciekającego kierowcy

Data publikacji 21.04.2008

Świętokrzyscy policjanci, po kilkukilometrowym pościgu, zatrzymali 25-letniego mieszkańca powiatu koneckiego, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Na zastawionej blokadzie drogowej funkcjonariusze, by ich nie rozjechał, ratowali się ucieczką do przydrożnego rowu. Dopiero strzał ostrzegawczy oddany przez jednego z policjantów spowodował, że kierowca zatrzymał samochód.

Koneccy policjanci postanowili zatrzymać kierowcę po tym, jak z dużą prędkością przeciął podwójna linię ciągłą. Gdy dali mu wyraźny sygnał do zatrzymania, terenowy nissan ruszył ze zdwojoną prędkością w kierunku pobliskiego Mniowa. Uciekający mężczyzna jechał brawurowo po dość wąskiej i krętej drodze z prędkością często przekraczającą 150 km na godzinę. Prowadzący pościg policjanci skontaktowali się z dyżurnym koneckiej jednostki, który w miejscowości Błotnica zarządził blokadę drogi. Próbując ją ominąć krewki kierowca o mało co nie wjechał w policjantów stojących obok blokujących drogę radiowozów. By nie zostać przejechanymi przez rozpędzony samochód funkcjonariusze ratowali się ucieczką do przydrożnego rowu. Dopiero strzał ostrzegawczy oddany przez jednego z nich ostudził zapał 25-letniego uciekiniera.

Okazało się, że konecki sąd zatrzymał sprawcy prawo jazdy do 2009 roku za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony