Okradał sklep, w którym pracował
Policjanci z Gdańska zatrzymali złodzieja, który zgłosił fikcyjny napad.
Zatrzymany to 34-letni gdańszczanin Jarosław J. Mężczyzna pracował w jednym ze sklepów spożywczych w Nowym Porcie. Pod koniec listopada zgłosił się na komisariat twierdząc, że został napadnięty w sklepie i okradziony. Napastnik miał zabrać utarg w wysokości 2.700 zł i dokumenty firmowe.
Policjanci, na podstawie zeznań świadków i zapisu monitoringu ze sklepu, udowodnili, że żadnego napadu nie było, a kradzieży dokonał sam "poszkodowany". Kiedy Jarosław J. przyznał się do fałszywego zawiadomienia o przestępstwie oraz do przywłaszczenia pieniędzy, pracodawca dał mu drugą szansę i pozwolił na odpracowanie skradzionej kwoty.
Tydzień później Jarosław J. został zatrzymany ponownie, tym razem za prawdziwą kradzież papierosów wartych prawie 2 tys. zł. Policjanci ustalili, że przychodził do pracy jako pierwszy, wynosił papierosy, a potem zamykał sklep. Wracał do niego ponownie, kiedy były już ekspedientki i w ten sposób zapewniał sobie alibi.
Zatrzymanemu grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.