Nielegalny handel okazami z kości słoniowej
Stołeczni policjanci wraz z kolegami z Radomia zabezpieczyli kilkanaście przedmiotów zawierających elementy wykonane z kości słoniowej. Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy właściciel nie posiadał dokumentów uprawniających go do handlu okazami znajdującymi się pod ścisłą ochroną. Łączną wartość tych produktów oszacowano na kilka tysięcy złotych. Grozi za to kara nawet do 5 lat więzienia.
Tuż przed południem kilku stołecznych funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją weszło do jednego ze sklepów na warszawskiej Pradze. Z ich informacji wynikało, że mogą być tam sprzedawane pochodne zwierząt objętych ścisłą ochroną. Kilkanaście figurek i przedmiotów posiadało najprawdopodobniej elementy wykonane z kości słoniowej. Ich podejrzenia potwierdziły się. Jak się okazało, zdobienia przedmiotów były wykonane z kości słoniowej, a ich właściciel nie posiadał odpowiednich dokumentów, które uprawniałyby go do ich sprzedaży. Funkcjonariusze zabezpieczyli w sumie kilkanaście figurek, których wartość oszacowali na kilka tysięcy złotych. Nieuczciwemu sprzedawcy grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Nie każdy kupujący wie o tym, że nabywając pewne gatunki fauny i flory popełnia przestępstwo. Chodzi tu o okazy objęte Konwencją Waszyngtońską CITES, która wyraźnie określa sposoby ochrony, a także sprzedawania i kupowania takich zwierząt. To prawo dotyczy także pochodnych tych okazów. Aby wszystko odbyło się zgodnie z prawem, osoba posiadająca dany okaz musi mieć odpowiednie dokumenty, które potwierdzają legalność danego zwierzęcia. Niestety, taką niewiedzę wykorzystują nieuczciwi sprzedawcy, narażając niezorientowanych na poważne konsekwencje prawne. Za posiadanie takich okazów, które nie mają dokumentów, grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.