Szczęśliwy finał poszukiwań
Policjanci ze Złotoryi i Jeleniej Góry brali udział w poszukiwaniach starszego mężczyzny, który nie powrócił do miejsca zamieszkania. W działaniach brał udział także policyjny śmigłowiec. Po kilku godzinach poszukiwań zaginionego odnalazła załoga helikoptera, dzięki czemu cały i bezpieczny powrócił do rodziny. Szczęśliwie zakończyły się także trwające 4 dni poszukiwania 31-latka w Braniewie. Zaginiony wyszedł w miniony poniedziałek z domu i urwał kontakt z bliskimi. Wyziębiony mężczyzna został odnaleziony w trzcinowisku. 31-latek został przetransportowany do szpitala, gdzie pozostał pod opieką rodziny.
9 września br. około godz. 14.00 funkcjonariusze ze złotoryjskiej komendy zostali powiadomieni przez najbliższą rodzinę o zaginięciu 81 – letniego mężczyzny. Jak wynikało ze z zgłoszenia, mężczyzna wyszedł z domu w godzinach porannych na spacer i nie powrócił do miejsca zamieszkania. Nigdy wcześniej nie zdarzało się, by oddalał się od domu na tak długo.
Funkcjonariusze natychmiast po otrzymaniu informacji o zaginięciu podjęli działania poszukiwawcze. W akcji brali udział policjanci ze Złotoryi, funkcjonariusze z Jeleniej Góry z psem tropiącym oraz strażacy. W trakcie poszukiwań użyty został także policyjny śmigłowiec.
Przeszukiwano łąki, zagajniki i zarośla, sprawdzano miejsca, gdzie mógłby się pojawić zaginiony. W końcu około godziny 19.00 na terenie leśnym, kilka kilometrów od miejsca zamieszkania, mężczyzna został zauważony z powietrza przez załogę policyjnego śmigłowca. Po wyjściu z helikoptera funkcjonariusze nawiązali z nim kontakt słowny, na miejsce wezwane zostało pogotowie, które dalej zajęło się 81 – latkiem.
Mężczyzna miał objawy wychłodzenia, jednak jego stan określony został jako dobry. Odnaleziony został przekazany pod opiekę rodzinie.
W poniedziałek natomiast (7.09) zaniepokojona rodzina poinformowała oficera dyżurnego w Braniewie o zaginięciu ich krewnego. Wtedy też policjanci rozpoczęli poszukiwania 31-latka.
Do działań skierowano kryminalnych, policjantów prewencji, nieetatowe pododdziały Policji oraz strażaków. W trakcie trwającej akcji kryminalni wykorzystywali wszelkie dostępne środki, by zlokalizować miejsce, w którym przebywał 31-latek. W sumie w poszukiwania zaangażowano kilkudziesięciu funkcjonariuszy Policji, leśniczego oraz blisko 20 strażaków z Braniewa, Gronowa oraz Wojskowa Straż Pożarna. W działaniach wzięli także udział bliscy zaginionego. To właśnie dzięki współpracy z nimi policyjne poszukiwania zakończyły się sukcesem. Mężczyzna został odnaleziony w trzcinowisku, był wyziębiony i osłabiony. Na miejsce natychmiast wezwano karetkę pogotowia. 31-latek pozostał pod opieką krewnych, a jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
(KWP we Wrocławiu, KWP w Olsztynie / mw, ic)