„Jubiler” zatrzymany, złota biżuteria odzyskana
Wszedł do sklepu jubilerskiego, poprosił o paletę ze złotymi łańcuszkami, które chciał obejrzeć, po czym ją zabrał i wybiegł. Powiadomieni o tym fakcie funkcjonariusze z komisariatu w Tłuszczu szybko namierzyli i zatrzymali 32-latka. Odzyskana została też skradziona przez niego biżuteria o wartości blisko 29 tys. złotych. Kilka dni wcześniej Piotr P. w podobny sposób dokonał kradzieży złotego łańcuszka na terenie Ząbek. Tam kradnąc łańcuszek zostawił swój portfel z dokumentami na ladzie placówki handlowej. Mężczyzna już usłyszał dwa zarzuty kradzieży mienia, za co może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
1 września br. do lombardu na terenie Ząbek wszedł mężczyzna, który poprosił o okazanie mu złotego łańcuszka. Jak oświadczył, był zainteresowany jego zakupem. Gdy założył go na szyję natychmiast wybiegł z placówki i uciekł. Pozostawił jednak na ladzie swój portfel z dokumentami. Ten oraz informacja o zdarzeniu trafiła do policjantów z miejscowej jednostki, którzy zajęli się sprawą.
Kilka dni później informacja o podobnym zdarzeniu, tym razem kradzieży całej palety ze złotymi łańcuszkami z punktu jubilerskiego trafiła do funkcjonariuszy w Tłuszczu. Tam, młody mężczyzna oglądając biżuterię, zabrał paletę, wybiegł ze sklepu i zaczął uciekać. W pościg za nim udał się właściciel i pracownik placówki jubilerskiej informując przy tym policjantów o kierunku, w którym sprawca ucieka. Już po chwili 32-latek wpadł w ręce funkcjonariuszy. Piotr P. posiadał przy sobie dwa złote łańcuszki, pozostałe zgubił w trakcie ucieczki. Zostały one odnalezione przez policjantów i właściciela sklepu. Wartość skradzionego mienia została oszacowana na kwotę blisko 29 tys. złotych.
32-latek trafił do policyjnej celi. Badanie stanu trzeźwości wykazało 0,9 promila alkoholu w jego organizmie. Dane, które ustali policjanci z Tłuszcza, pokrywały się z danymi z dokumentów mężczyzny, które pozostawił po kradzieży biżuterii w Ząbkach. Piotr P. przyznał się do obu kradzieży mienia. Już usłyszał dwa zarzuty popełnienia przestępstwa przeciwko mieniu, za co może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(KSP /dk)