Wpadła szpitalna złodziejka
Kryminalni z warszawskiej Pragi Południe zatrzymali 30- letnią Agnieszkę K., która okradła pacjentkę w szpitalu. Podejrzana, podając się za psychologa, wzbudziła zaufanie hospitalizowanej. Używając podstępu ukradła pacjentce szpitala wartościowy telefon. Teraz odpowie przed sądem za popełnione przestępstwo.
Policjanci z sekcji kryminalnej rozpracowali metodę działania jednej ze złodziejek. 30- letnia Agnieszka K. przyszła do szpitala dziecięcego, gdzie próbowała nawiązać znajomość z młodymi pacjentami. Podawała się za panią psycholog i prowadziła rozmowy z zainteresowanymi dziewczętami. Korzystając z okazji orientowała się, czy posiadają one lub ich towarzyszki jakieś cenne przedmioty. Przed wyjściem dyskretnie zabrała telefon komórkowy. Pokrzywdzona dziewczynka, kiedy się zorientowała, co się stało, powiadomiła personel szpitala i rodziców.
W komendzie przy ulicy Grenadierów policjanci przyjęli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Zaraz potem do akcji przystąpili kryminalni. Nie potrzebowali zbyt wiele czasu, by umiejętnie rozpracować sposób działania złodziejki i trafnie ją wytypować.
Funkcjonariusze zatrzymali Agnieszkę K. w jej mieszkaniu. Dochodzeniowcy przedstawili jej zarzut kradzieży.