Areszt za włamania i rozboje
Policjanci z bydgoskich Wyżyn zatrzymali 25-latka podejrzanego o rozboje i włamania. Mężczyzna okradł fundację. Nie oszczędził również swojej byłej żony. Podejrzany został aresztowany na dwa miesiące. Teraz za swoje postępowanie będzie odpowiadać przed sądem.
Nad sprawą pracowali kryminalni z bydgoskich Wyżyn. Z ich informacji wynikało, że na terenie jednego z bydgoskich hipermarketów doszło do kradzieży z włamaniem. Sprawca włamał się do puszki należącej do fundacji sklepu, skąd ukradł pieniądze. To jednak nie było jego jedyne podejście. Z zebranego materiału wynikało, że sprawca próbował dwukrotnie włamać się do skarbonki.
We wtorek (05.06.2018) funkcjonariusze namierzyli podejrzewanego na parkingu przed hipermarketem. 25-latek został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie. Śledczy z bydgoskich Wyżyn ustalili, że mężczyzna ma na swoim sumieniu więcej przestępstw. Okazało się, że dokonał też rozboju i kradzieży rozbójniczej na byłej żonie. 25-latek okradał ją z pieniędzy. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy został przekazany do prokuratury.
Wczoraj (06.06.2018) 25-latek trafił przed oblicze prokuratora. Oskarżyciel przedstawił mu zarzuty dotyczące dwukrotnego usiłowania kradzieży z włamaniem, kradzieży z włamaniem, rozboju, kradzieży rozbójniczej oraz gróźb karalnych. Następnie, po jego przesłuchaniu skierował wniosek do sądu o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy przychylił się do tego wniosku i zastosował wobec podejrzanego dwa miesiące aresztu.
Teraz grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Bydgoszczy / po)