Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

4 tony podrobionego proszku w "dziupli" samochodowej

Data publikacji 21.09.2009

Policjanci zlikwidowali dziuplę samochodową, w której demontowano pojazdy skradzione na terenie Niemiec i Polski. Zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy akurat rozbierali auto na części. Okazało się, że to dopiero początek sprawy. Jednemu z nich udowodniono wprowadzenie do obrotu blisko 3 tys. porcji amfetaminy oraz ponad 1 tys. porcji marihuany. A podczas przeszukania pomieszczeń ujawniono także ponad 4 tony podrobionego proszku do prania jednej ze znanych firm.

17 września 2009 roku tuż po północy policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu zatrzymali podczas demontażu części samochodów na terenie dzielnicy Psie Pole dwóch mężczyzn w wieku 30 i 31-lat. Okazało się, że na terenie warsztatu podejrzani rozbierali na części pojazd skradziony 14 września 2009 roku na terenie Wrocławia oraz samochód, który został utracony na terenie Niemiec dzień później. Ponadto w trakcie przeszukania policjanci znaleźli szereg pociętych elementów karoserii samochodowych oraz kartek identyfikacyjnych z numerami nadwozia. Jednemu z zatrzymanych mężczyzn policjanci udowodnili dodatkowo wprowadzenie do obrotu blisko trzech tysięcy porcji amfetaminy oraz ponad tysiąca porcji marihuany.

Kontynuując czynności w tej sprawie, na terenie posesji w miejscowości pod Wrocławiem policjanci ujawnili miejsce, do którego trafiały części ze skradzionych pojazdów. W innych pomieszczeniach na tej samej posesji policjanci ujawnili ponad cztery tony podrobionego proszku do prania, który przygotowywany był do wprowadzenia do obrotu . Proszek ten był pakowany do pojemników przypominających oryginalne 4-kilogramowe opakowanie znanego markowego produktu. W rzeczywistości pakowano jednak substancję niewiadomego pochodzenia., którą mieszano na miejscu w prymitywnych warunkach. Tak przygotowany "proszek do prania" miał być następnie sprzedawany na bazarach województwa dolnośląskiego. Ogółem zabezpieczono 805 opakowań proszku do prania z podrobionymi znakami towarowymi, gotowych do sprzedaży oraz 57 worków proszku niewiadomego pochodzenia, który miał być wprowadzony na rynek. Zatrzymano 61-letnią właścicielkę posesji oraz 30-latka, który przyjmował części ze skradzionych pojazdów.

Wobec zatrzymanych mężczyzn zastosowano już tymczasowy aresztowania na trzy miesiące. Za paserstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. W przypadku wprowadzania do obrotu środków odurzających kara ta może wynieść nawet 8 lat. Za wprowadzanie do obrotu towarów oznaczonych podrobionym znakiem towarowym, grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

(źródło: KWP we Wrocławiu)
 

Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 2.77 MB)

Powrót na górę strony