Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci zatrzymali sprawców napadów na kobiety

Data publikacji 04.03.2011

Policjanci z oddziałów prewencji w Lublinie zatrzymali 20-latka, który wczoraj w okolicach Ogrodu Saskiego napadł na 50-letnią kobietę. Podobnie policjant z oddziału prewencji w Szczecinie, wracając do domu po służbie, zatrzymał sprawcę rozboju na 51-letniej kobiecie. Za rozbój grozi kara do 12 lat więzienia.

W pierwszym przypadku do napadu doszło około godz. 18.30 w Ogrodzie Saskim w Lublinie tuż przy głównym wejściu. Na idącą ścieżką kobietę napadł młody mężczyzna. Skoczył jej na plecy, usiłował wyrwać przewieszoną przez ramię torebkę. Kobieta broniąc swojej własności, szarpała się z napastnikiem. Ten widząc, że ofiara tak łatwo nie podda się, przewrócił ją na ziemię i zaczął kopać po całym ciele. Kiedy 50-latka na chwilę straciła przytomność, sprawca zabrał jej torebkę i uciekł.

Poszkodowana w wyniku rozboju doznała ogólnych potłuczeń. Tego samego dnia zgłosiła się na IV komisariat, podając rysopis sprawcy. W skradzionej wartej 1 tys. złotych torbie znajdowały się: telefon, kosmetyki, portfel i dokumenty. Straty kobieta wyceniła na blisko 3 tys. złotych.

Komunikat o dokonanym rozboju i opisie wyglądu napastnika przekazano do wszystkich jednostek w Lublinie. Tego samego dnia policjanci z oddziałów prewencji w Lublinie, patrolując ul. Nadbystrzycką, zauważyli idącego młodego mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi sprawcy rozboju. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do IV komisariatu. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec Lublina, notowany wcześniej przez Policję za przestępstwa narkotykowe.

Podczas okazania poszkodowana 50-latka bez problemu rozpoznała sprawcę napadu. Ten trafił do policyjnego aresztu. Wkrótce mężczyzna zostanie doprowadzony do prokuratury i sądu.

Aktualizacja:
Dzisiaj policjanci doprowadzili 20-latka do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut dokonania rozboju. W tym samym czasie inni kryminalni ustalili, gdzie znajduje się zrabowany telefon i inne przedmioty. Część z nich odzyskano. Zatrzymano też 18-letniego mieszkańca Lublina. W tej chwili trwają czynności, które mają określić jego dokładną rolę w tej sprawie. Obaj zatrzymani na decyzje prokuratury i sądu w przedmiocie tymczasowych aresztowań będą oczekiwać w policyjnym areszcie.

Za kwalifikowane przestępstwo rozbójnicze ustawodawca przewidział karę pozbawienia wolności od lat 3 do 15. Jest to po zabójstwie najpoważniejsze przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu. Z roku na rok tych przestępstw notujemy coraz mniej. W ubiegłym roku prawie ¾ rozbojów zostało wykrytych, a ich sprawcy zatrzymani i aresztowani. Większość z nich znajduje się w izolacji odbywając długoletnie wyroki.

 
2006
2007
2008
2009
2010
Ilość przestępstw
1762
1186
1087
861
698
Wykrywalność %
57
61,4
63,8
66,3
72,5


Pamiętajmy też o tym, że w przypadku napadu należy chronić przede wszystkim swoje zdrowie i życie. Nie brońmy za wszelką cenę posiadanych rzeczy. Jeśli to możliwe starajmy się zapamiętać jak najwięcej cech wyglądu napastnika i jak najszybciej powiadomić Policję.

(KWP w Lublinie/js)


***

Kolejne zdarzenie miało miejsce w Szczecinie po godz. 20:00 w okolicy dworca PKP. Przechodzący tamtędy policjant, który właśnie zakończył pracę i wracał do domu, w pewnym momencie usłyszał krzyk kobiety wołającej o pomoc. Szybko udał się w tamta stronę i wtedy zobaczył biegnącego mężczyznę. Policjant od razu zareagował krzyknął „Stój, Policja!", a następnie chwycił mężczyznę za ramię i obezwładnił. W tym momencie do funkcjonariusza podbiegła policjantka z Komisariatu Szczecin Śródmieście, która również była po służbie. W trakcie obezwładniania mężczyzny spod jego kurtki wysunęła się damska torebka. Na pytanie policjanta mężczyzna od razu przyznał, że zabrał ją kobiecie na sąsiedniej ulicy.

Zaraz po tym do policjantów podeszła roztrzęsiona kobieta, która w ręku trzymała pasek od torebki. Z jej relacji wynikało, że napastnik podszedł do niej od tyłu, chwycił ją za ręce i mocno przytrzymywał a potem przewrócił i zerwał torebkę z paska.

Policjanci przez telefon komórkowy powiadomili o całym darzeniu dyżurnego, który skierował w miejsce zdarzenia załogę. Napastnik to 18-letni mieszkaniec Maszewa, nie był wcześniej notowany przez Policję. Swój czyn tłumaczył brakiem pieniędzy.

Dzisiaj zatrzymany usłyszy zarzut rozboju, policjanci wnioskują o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania.

(KWP w Szczecinie/js)
 

Powrót na górę strony