Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Matka z synem zarabiali na prostytucji

Data publikacji 17.05.2007

Wczoraj policjanci z Łodzi zatrzymali 44-letnią kobietę i jej 25-letniego syna podejrzanych o ułatwianie i czerpanie korzyści majątkowych z cudzego nierządu. Od połowy 2002 r. zatrzymani prowadzili lokale nocne, w których zatrudniano Polki i cudzoziemki. Kobiety pracowały w agencjach w charakterze prostytutek, a prowadzący – matka i syn czerpali korzyści z ich "pracy".

Zmowę milczenia zdecydowała się przerwać 43-letnia cudzoziemka. Kobieta zgłosiła się do Policji w październiku 2006 roku i poinformowała o przestępczych praktykach stosowanych przez właścicieli klubu. Policjanci dotarli do kilku dziewczyn znanych tylko z pseudonimów, które również pracowały w agencji i potwierdziły zeznania swojej koleżanki. Ustalono, że 44-letnia łodzianka i jej 25-letni syn, prowadząc lokale rozrywkowe czerpali korzyść z nierządu zatrudnionych tam kobiet. Ponadto oferowali prostytutkom narkotyki – głównie amfetaminę, która miała poprawić efektywność ich pracy.

Policjanci zajmujący się handlem ludźmi KWP w Łodzi przeprowadzili nalot na agencję towarzyską mieszczącą się w centrum Łodzi. Zatrzymano podejrzanych właścicieli – matkę i syna, i ustalono, że oficjalnie lokal zarejestrowany jest na przyjaciółkę 25-latka. W czasie przeszukania agencji pies szkolony do wyszukiwania narkotyków znalazł u 25-letniego ochroniarza 4 gramy amfetaminy.

Zatrzymani łodzianie usłyszeli zarzuty czerpania korzyści z cudzego nierządu i udzielania  prostytutkom środków odurzających. Grozi im kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat. Za posiadanie narkotyków odpowie także ochroniarz klubu. O dalszych losach zatrzymanych zadecyduje prokurator.

Powrót na górę strony