Uderzenie CBŚ w narkobiznes

Data publikacji 28.11.2008

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego KGP zatrzymali dwóch mężczyzn, obywatela Holandii i mieszkańca Podkarpacia. Obaj zajmowali się produkcją i przemytem narkotyków z Holandii do Polski. Zatrzymano przy nich rekordową ilość 70 tysięcy tabletek ekstazy. Kolejne uderzenie policjantów CBŚ miało miejsce w Płocku. Tutaj przejęto 6 kilogramów amfetaminy wartej 200 tys. zł. Zlikwidowano też dwie linie produkcyjne tego narkotyku.

Policjanci Centralnego Biura Śledczego przeprowadzili w kraju kilka akcji. Na Podkarpaciu zatrzymano dwóch mężczyzn i tym samym zlikwidowano kanał przerzutowy prowadzący z Holandii do Polski. W Płocku zatrzymano kuriera, który wiózł w taksówce 6 kg amfetaminy.

Kanał przerzutowy zlikwidowany

Od kilku miesięcy, do policjantów CBŚ docierały informacje o dużych transportach tabletek ekstazy wprowadzanych na teren woj. podkarpackiego. Wszystko wskazywało na to, że pochodzą z krajów niderlandzkich. Policjanci sprawdzali te informacje. Ustalili także, że narkotyki o takim składzie chemicznym pojawiły się w Polsce po raz pierwszy.

Praca doprowadziła do ustalenia tożsamości osób, które zajmowały się produkcją i przemytem środków odurzających. Amfetamina i tabletki ekstazy przemycane były z Holandii do Polski. Funkcjonariusze CBŚ zatrzymali mężczyzn na Śląsku i Podkarpaciu. Przy jednym z zatrzymanych znaleziono 50 tysięcy tabletek ekstazy, przy drugim 20 tysięcy.

Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków wynosi około 700 tysięcy złotych. Funkcjonariusze zabezpieczyli też pieniądze - 25 tysięcy euro. Z ustaleń Policji wynika, że narkotyki miały trafić na podkarpacki rynek. Zatrzymanie obu mężczyzn pozwoliło na likwidację kanału przerzutowego narkotyków z Holandii do Polski.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Krajowa Wydział VIII Zamiejscowy w Rzeszowie Biura ds. Przestępczości Zorganizowanej.

6 kg amfetaminy przejęte pod Płockiem

Ponad 6 kilogramów amfetaminy przejęli policjanci Centralnego Biura Śledczego. Pod Glinojeckiem zatrzymali 32-letniego mężczyznę, który w wynajętej taksówce jechał z trefnym towarem do Płocka. Rynkowa wartość znalezionego narkotyku to blisko 200 tysięcy złotych.

Policjanci ustalili, że do Płocka będzie przewożona znaczna ilość amfetaminy. Informacje wskazywały, że kurierem może być znany funkcjonariuszom 32-letni Wojciech D. ps. Strito. Zaczęli go obserwować. W okolicy dworca PKP w Ciechanowie zauważyli jak "Strito" wsiada do taksówki i ma przy sobie dużą torbę turystyczną. Zapadła decyzja o zatrzymaniu tego pojazdu w możliwie najbardziej bezpiecznym miejscu. Podejrzany mężczyzna wybrał kurs w stronę Płocka. Z pomocą policjantów z Ciechanowa zatrzymano taksówkę niedaleko Glinojecka.

W torbie Wojciech D. ukrył sześć pakunków owiniętych folią aluminiową. Wewnątrz każdego z nich znajdowała się torba foliowa z białym proszkiem. Badania testerami potwierdziły, że była to amfetamina. Po zważeniu okazało się, że przechwycona ilość narkotyku wystarczyłaby na przygotowanie 60 tysięcy porcji o wartości blisko 200 tysięcy złotych. Wstępne czynności pozwalają wnioskować, że amfetamina ta może pochodzić z nielegalnej wytwórni zlikwidowanej w październiku b.r. przez policjantów CBŚ.

Wtedy w zlikwidowanych wytwórniach zabezpieczono łącznie pięć czynnych linii produkcyjnych, około 15 kilogramów gotowej amfetaminy, płynną amfetaminę w różnych fazach produkcji, wielkie ilości prekursorów, szkła laboratoryjnego i innych przedmiotów niezbędnych do nielegalnej produkcji i dystrybucji narkotyków.

Amfetamina z nielegalnych „fabryk” trafiała przede wszystkim na teren Płocka i Ciechanowa, ale również do Warszawy, Bydgoszczy i Torunia, a nawet „eksportowana” była do Szwecji.

Zatrzymany Wojciech D. jest mieszkańcem Płocka. Był wcześniej karany za przestępstwa kryminalne i narkotykowe. Mężczyźnie zarzuca się próbę wprowadzenia do obrotu znacznych ilości narkotyków. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.