CBŚ rozbiło "grupę radomską"
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali 10 osób stanowiących trzon tzw. grupy radomskiej działającej na terenie całego kraju. Przestępcy mają na swoim koncie m.in. napady rabunkowe, handel bronią, włamania do hurtowni. W sumie do tej sprawy zatrzymano już 28 osób. Większość z nich została aresztowana. Grożą im wysokie kary, nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego wspierani przez policjantów z Biura Operacji Antyterrorystycznych jednocześnie w Radomiu i okolicach oraz w Puławach, Dęblinie i Świdniku, zatrzymali 10 mężczyzn podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym. Wśród zatrzymanych znalazły się znane w radomskim światku przestępczym osoby m.in. Janusz Ch. ps. "Janosik" i jego syn Paweł ps. "Hammer" oraz Piotr M. ps. "Gazel". Podejrzani są mieszkańcami Radomia i okolic, a jeden z nich mieszka w Puławach.
Śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Krajową w Lublinie wspólnie z CBŚ dostarczyło dowodów na przedstawienie zarzutów związanych z udziałem tych osób w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, dokonaniem licznych napadów rabunkowych, handlu bronią oraz około dwustu włamaniami do hurtowni (tylko w jednym przypadku straty sięgają ok. 1 miliona złotych).
Śledczy ustalili, że grupa działała od 2001 roku na terenie całego kraju. Przestępcy dysponowali bronią palną krótką i maszynową (zabezpieczono pięć jednostki broni i 200 szt. amunicji). Policjanci zabezpieczyli także urządzenia służące do zagłuszania sygnałów GSM, których używali przy włamaniach do hurtowni. W czasie ostatniego zatrzymania u jednego z członków grupy, w miejscowości pod Radomiem policjanci zlikwidowali linię do nielegalnej produkcji papierosów.
Do pierwszych zatrzymań doszło w maju u.br. Wtedy zatrzymano 10 osób. O kolejnych zatrzymaniach informowaliśmy we wrześniu 2008 roku. Wtedy zarzuty kierowania grupą przedstawiono Jarosławowi K. ps. "Jarek" oraz jego matce Jadwidze, która przejęła po nim kierowanie grupą, gdy ten w 2006 roku trafił do aresztu. Wtedy też wpadli Konrad B. i Tomasz R. ps. "Latynos"", jako podejrzani o dokonanie zabójstwa Jarosława K. Sprawa ta objęta została odrębnym postępowaniem.
Podczas ostatniego zatrzymania policjanci zabezpieczyli mienie należące do sprawców o wartości ok. 45 tys. złotych. Wcześniej zabezpieczono pieniądze w gotówce oraz kilka samochodów osobowych i sprzęt komputerowy o wartości ponad 700 tys. złotych.
Czterech zatrzymanych już wczoraj zostało tymczasowo aresztowanych przez Sąd Rejonowy w Lublinie. Wobec trzech prokurator zastosował dozory policyjne. Kolejni trzej zostaną dzisiaj doprowadzeni do sądu.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 1.67 MB)