Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policyjni negocjatorzy uratowali 30-latka

Data publikacji 07.08.2014

Zdesperowany 30-latek opuścił dach po rozmowach z policyjnymi negocjatorami. Wszystko działo się w centrum Środy Wielkopolskiej. W działania zaangażowane zostały wszystkie służby miasta. Po zejściu z wysokiej kamienicy mężczyzna został objęty opieką medyczną.

2 sierpnia br. policjanci zostali zawiadomieni o niebezpiecznym incydencie w Środzie Wlkp. Na dach jednej z kamienic w centrum miasta wszedł mężczyzna, który miał zamiar skoczyć. Zrozpaczonego człowieka próbował uspokajać brat. To jednak nie skutkowało. Policjanci i strażacy odgrodzili przyległą ulicę, na której tuż przy kamienicy rozłożono skokochron.

Rozmowy nie przynosiły rezultatu, dlatego podjęto decyzję o przystąpieniu do działania zespołu policyjnych negocjatorów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Mundurowi wspólnie z policyjnym psychologiem podjęli pertraktacje z gotowym na wszystko 30-latkiem. Potrzebny był czas na rozmowę i przekonanie nie mającego nadziei człowieka do zrezygnowania z tragicznego pomysłu. Rozmowy były prowadzone kilkanaście metrów nad ziemią ze strażackiego wysięgnika.

Po ponad czterech godzinach mężczyzna zdecydował się opuścić dach i został w koszu zwieziony bezpiecznie na ziemię. Średzianin od razu trafił pod opiekę lekarzy.

Negocjatorzy, którzy uratowali mężczyznę, to doświadczeni policjanci. Są oni zawsze wzywani do trudnych spraw, w których najczęściej stawką jest czyjeś zdrowie lub życie. Zatem odpowiedzialność negocjatora jest bardzo duża. Policyjny negocjator jest na pierwszej linii ognia, w bezpośrednim kontakcie z desperatem. Jego życie jest ciągle zagrożone, gdyż nigdy nie ma pewności, że gotów na wszystko człowiek nie zmieni decyzji i zamiast użyć broni przeciwko sobie, najpierw strzeli do negocjatora. Ponadto policyjni negocjatorzy wspierają też rodziny, które w tragicznych wypadkach straciły bliskich.

Ta wielogodzinna interwencja zakończyła się sukcesem. 30-latkowi nic się nie stało. Tłem załamania mężczyzny były problemy osobiste. Średzianin został objęty opieką medyczną.

(KWP w Poznaniu / bf)

Powrót na górę strony