Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci uratowali z pożaru 20 osób

Data publikacji 04.11.2014

Grajewscy policjanci ponownie ratowali mieszkańców z płonącego budynku. W sumie wyprowadzili 20 osób, w tym 5 dzieci. W jednym z mieszkań, aby wydostać rodzinę z palącego się i zamkniętego lokalu, mundurowi przestrzelili zamek w drzwiach. Na szczęście, w wyniku szybkiej i zdecydowanej reakcji funkcjonariuszy, nikomu nic się nie stało.

Wczoraj około godziny 23.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Grajewie otrzymał zgłoszenie o pożarze budynku przy ul. Kolejowej. Jedna z tamtejszych mieszkanek poinformowała, że wraz z dziećmi nie może wydostać się z zadymionego lokalu. Na miejsce z pomocą natychmiast ruszyli policjanci. Tam zauważyli, że pali się całe poddasze a klatka schodowa wypełniona jest już dymem. Mundurowi usłyszeli także dochodzące z jednego z mieszkań krzyki ludzi. Okazało się jednak, że drzwi lokalu były zamknięte na klucz, a domownicy nie byli w stanie ich otworzyć. W związku z tym, że płomienie zajmowały coraz większy obszar i liczyła się każda sekunda, funkcjonariusze zdecydowali się na wykorzystanie w tym celu broni służbowej. Polecili osobom wewnątrz, aby oddaliły się od drzwi i przeszły do innych pomieszczeń, następnie przestrzelili zamki, co pozwoliło otworzyć drzwi. Potem szybko wyprowadzili z mieszkania dwie kobiety oraz dwoje dzieci. Gdy rodzina była już bezpieczna, policjanci rozpoczęli dalszą ewakuację mieszkańców płonącego budynku.

Łącznie mundurowi pomogli opuścić lokale 20 osobom, w tym pięciorgu dzieci. Natomiast strażacy, którzy w między czasie również dotarli na miejsce, ewakuowali sąsiedni budynek. Na szczęście szybka i zdecydowana reakcja policjantów pozwoliła uniknąć tragedii i nikomu nic się nie stało.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że prawdopodobną przyczyną pożaru mogło być zwarcie instalacji elektrycznej na klatce. Teraz dokładne okoliczności zdarzenia szczegółowo wyjaśniają grajewscy policjanci.

(KWP w Białymstoku / ap)

 

Powrót na górę strony