Zaniedbane zwierzęta gospodarskie
Krasnostawscy policjanci prowadzą postępowanie dotyczące znęcania się nad zwierzętami. W prowadzonym przez 63-latka gospodarstwie rolnym hodowane były krowy i świnie. W ocenia lekarza weterynarii stan, w jakim znajdowały się zwierzęta, wskazywał, że były głodzone od kilku miesięcy. Za ten czyn ustawa o ochronie zwierząt przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2.
Niepokojąca informacja wpłynęła na Policję od Powiatowego Lekarza Weterynarii. Funkcjonariusze udali się pod wskazany adres. Jak ustalili policjanci, w prowadzonym przez 63-latka gospodarstwie rolnym hodowane były krowy i świnie. W oborze znajdowało się 7 krów, jedna locha i pies uwiązany przy ścianie. Krowy uwiązane sznurkami do ściany, stały we własnych odchodach, były wychudzone, nie miały żadnego pożywienia oraz dostępu do wody.
W ocenie lekarza weterynarii stan, w jakim znajdowały się zwierzęta, wskazywał, że były głodzone od kilku miesięcy, prawdopodobnie od końca 2014 r. W drugim, mniejszym pomieszczeniu, były prowizoryczne zagrody o niestabilnej konstrukcji, w których znajdowało się 11 świń. Te również stały we własnych odchodach. Były wychudzone, stan siedmiu z nich wskazywał na głodzenie i skrajne zaniedbanie.
Mężczyzna miał także 12 psów, z czego 6 trzymał w domu. Pozostałe uwiązane były w różnych miejscach gospodarstwa. Tylko jeden z nich miał budę. Jak wykazały pomiary, wszystkie łańcuchy na, których uwiązane były psy, nie miały wystarczającej długości. Stan odżywienia psów został oceniony jako dobry.
Zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii w Krasnymstawie skierował już wniosek do przedstawiciela Urzędu Gminy w Gorzkowie o odebranie gospodarzowi zwierząt hodowlanych. Za znęcanie się nad zwierzęciem ustawa o ochronie nie zwierząt przewiduję, karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
(KWP w Lublinie / mg)