Odpowie za oszustwo pod tzw. legendą
Policjanci z III Komisariatu KMP w Łodzi zatrzymali 39-latka, który brał udział w oszustwie metodą na tzw. wnuczka. Mężczyzna był już wcześniej notowany przez policję. Mężczyzna usłyszał już zarzut oszustwa, za który grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu zatrzymany został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
21 sierpnia 2015 roku do III Komisariatu Policji zadzwoniła starsza kobieta. Jak oświadczyła, najprawdopodobniej padła ofiarą przestępstwa na „wnuczka”. Chwilę wcześniej otrzymała telefon od nieznanego jej mężczyzny, który oświadczył, że jej wnuczek miał wypadek i potrzebuje pieniędzy. Gdy tylko zakończyła tę rozmowę, telefon zadzwonił ponownie. Tym razem rozmówca przedstawił się jako funkcjonariusz Policji.
Powiedział kobiecie, że wie o tym, że ktoś chciał ją oszukać metodą na wnuczka i poprosił o pomoc. Kobieta posłusznie wykonywała przekazywane przez fałszywego policjanta polecenia. Dwukrotnie poszła do banku i wypłacała pieniądze, które przekazywała czekającemu na nią pod placówką finansową mężczyźnie. W pewnym momencie zorientowała się, że najprawdopodobniej padła ofiara oszustwa i zadzwoniła na III Komisariat Policji. Dzięki tej informacji policjanci zatrzymani 39-letniego mężczyznę podczas próby odbioru kolejnej sumy pieniędzy. Funkcjonariusze odzyskali również część należących do kobiety pieniędzy.
Mężczyzna usłyszał już zarzut oszustwa, za który grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
9KWP w Łodzi / mw)