Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Przemycali z Indii "tabletki gwałtu"

Data publikacji 11.12.2007

Policjanci z kieleckiego Centralnego Biura Śledczego rozbili grupę przestępczą, która przemycała z Indii do Polski tzw. "tabletki gwałtu". W ich ręce wpadły dwie kobiety i mężczyzna, hiszpański producent muzyczny, zamieszani w ten przestępczy proceder. Funkcjonariusze zabezpieczyli 8 kg substancji psychotropowych, z których można wyprodukować około 300 tysięcy porcji narkotyku o czarnorynkowej wartości 1.200.000 złotych.

Nad tą sprawą policjanci z kieleckiego CBŚ pracowali od kilku tygodni. Wtedy zaczęli zbierać informacje o grupie przestępczej zajmującej się przemytem do Polski tzw. tabletek gwałtu. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że narkotyki nielegalnie przywożono z Indii. Funkcjonariusze sprawdzali precyzyjnie każdą informację, która mogła ich naprowadzić na trop osób zajmujących się tym przestępczym procederem. Działania zakrojono na szeroką skalę. Policjanci zbierali informacje nie tylko w Polsce, ale ściśle współpracowywali też z mundurowymi z innych krajów Europy. Intensywna praca całego zespołu w krótkim czasie przyniosła efekty.

Policjanci ustalili, że w skład rozpracowywanej grupy wchodzą dwie kobiety i mężczyzna, obywatel Hiszpanii. W trakcie przeszukania mieszkań 25-latek w Warszawie i Kielcach zabezpieczyli 8 kg substancji psychotropowych, które przechowywane były w opakowaniach po przyprawach i herbacie. Z takiej ilości ketaminy można wyprodukować ponad 300 tysięcy tabletek gwałtu. Jak szacują policjanci, ich czarnorynkowa wartość przekracza 1.200.00 złotych. Tabletki gwałtu miały trafić do dyskotek i klubów nocnych w całej Polsce.

Podczas realizacji tej sprawy operacyjni wpadli też na trop wspólnika zatrzymanych kobiet. Okazał się nim hiszpański producent muzyczny. 30-latek został zatrzymany na warszawskim lotnisku. Cała trójka usłyszała już zarzuty, a sąd zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu. Sprawa ma charakter rozwojowy. Pracujący nad nią funkcjonariusze zapowiadają dalsze zatrzymania.

Na imprezie - uważaj na tabletkę gwałtu!

Wybierając się na imprezę lub spotkanie z przyjaciółmi, znajomymi do dyskoteki, pubu, czy też w inne miejsce, gdzie może być podawany alkohol, trzeba mieć świadomość zagrożeń związanych z użyciem tzw. "pigułki gwałtu". Kilka poniższych wskazówek może uchronić przed nieprzyjemnymi zdarzeniami, często nieodwracalnymi w skutkach.

• Tak zwana "pigułka gwałtu" to wiele substancji chemicznych, które w różnej formie i postaci (nie tylko tabletki) w połączeniu z alkoholem mogą spowodować utratę świadomości.

• Tego typu substancje chemiczne mogą być podawane lub wykorzystywane w innych sytuacjach - nie tylko w klubie, czy dyskotece, ale również w pociągu, autobusie, itp., stąd też nie przyjmuj napojów od nieznanych Ci osób.

• Unikaj samotnych wizyt w klubach i na imprezach lub w towarzystwie nieznanych Ci osób.

• W miarę możliwości informuj domowników lub znajomych, gdzie zamierzasz się bawić i o której godzinie planujesz powrót.

• Nie pij niczego, co oferuje nieznajoma osoba. Unikaj dzielenia się lub wymieniania napojami. Pij z własnoręcznie otwartej butelki lub puszki, a jeżeli robi to barman, to żądaj, aby uczynił to na Twoich oczach. Obserwuj, jak napój jest przyrządzany.

• Nie zostawiaj napoju bez opieki, nawet gdy odchodzisz tylko na chwilę. Jeżeli stwierdzisz, że Twój napój wygląda lub smakuje inaczej – nie ryzykuj, nie pij go.

• Jeśli po wypiciu jakiegoś napoju poczujesz się dziwnie, nawet, gdy była to mała zawartość alkoholu (np. mdłości, zawroty głowy, zaburzenia widzenia itp.), szukaj pomocy u zaufanej osoby lub zadzwoń na pogotowie. W tym czasie unikaj miejsc ustronnych i ciemnych pomieszczeń. Bądź tam, gdzie jest dużo ludzi.

• Wychodząc z klubu lub imprezy z powodu złego samopoczucia, zapewnij sobie pomoc zaufanej osoby podczas powrotu do domu.
To z naszej strony - z profilaktyki, może warto dorzucić do tekstu o pigułkach gwałtu

Policjanci przypominają !

Jeżeli podejrzewasz, że zostało popełnione przestępstwo przy użyciu tzw. "pigułki gwałtu", zgłoś się na Policję możliwie najszybciej, aby umożliwić zebranie materiału dowodowego (krwi, itd.).

Powrót na górę strony