Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ujęto mężczyzn dokonujących włamań do samochodów

Data publikacji 15.03.2006

W ręce wolskich policjantów wpadło dwóch mężczyzn, którzy dzisiejszej nocy włamali się do samochodów zaparkowanych na parkingu osiedlowym. Jakie było zdziwienie policyjnych wywiadowców, gdy okazało się, że jeden ze sprawców zabrał ze sobą na włamanie żonę i 3,5 letnią córeczkę.

Kilka minut po godzinie 22.00 policyjni wywiadowcy zauważyli w rejonie ulic Anielewicza i Smoczej dwóch podejrzanie zachowujących się mężczyzn. Obaj panowie wysiedli ze swojego Daewoo Espero i poszli w stronę parkingów osiedlowych przy Miłej i Niskiej. Ich zachowanie wskazywało na to, że planują włamanie do samochodu.

Policjanci poprosili o wsparcie kolegów patrolujących rejon w pobliżu. Na miejscu podzieli się. Jedna załoga obserwowała pozostawiony samochód, a pozostali udali się w kierunku Al. Jana Pawła II. Tam zauważyli wskazanych wcześniej mężczyzn, którzy właśnie próbowali uruchomić silnik w Fiacie Seicento zaparkowanym na parkingu osiedlowym. Policjanci wkroczyli natychmiast do akcji i ruszyli w pościg za uciekającymi w stronę ul. Anielewicza mężczyznami. Informację o pościgu przekazano drogą radiową do wszystkich załóg w tym rejonie. Mężczyźni nie mieli jednak żadnych szans. Kilka minut później obaj zostali zatrzymani. Okazało się, że są to: Łukasz O. (l. 21) i Wojciech P. (l. 26). Są doskonale znani Policji, wielokrotnie przewijali się w materiałach spraw dotyczących kradzieży i rozbojów. Jakie było zdziwienie policjantów, gdy okazało się, że w samochodzie, którym przyjechali na włamanie czekały żona i 3,5 letnia córeczka Łukasza O. Całą trójkę przewieziono do komendy na Woli, natomiast dziecko zostało przekazane dziadkom.

W trakcie sprawdzeń okazało się, że w samochodzie, do którego mężczyźni próbowali się włamać uszkodzony był zamek w drzwiach od strony kierowcy i stacyjka. Ustalono również, że nie był to jedyny pojazd, który usiłowali ukraść tej nocy.

Powrót na górę strony