Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Funkcjonariusze uratowali życie

Data publikacji 29.12.2016

Orneccy policjanci uratowali mężczyznę, który był nieprzytomny i wyziębiony. 36-latek leżał w wymiocinach i miał słabo wyczuwalne tętno. Pogotowie ratunkowe po przyjeździe na miejsce zabrało go do szpitala. Z kolei zięki informacji przekazanej łukowskim policjantom 44-latek został uratowany przed wychłodzeniem. W zimową noc, przy ujemnej temperaturze nietrzeźwy spał na drodze w pobliżu pizzerii. Okazało się, że zziębnięty mężczyzna poszukiwany jest do odbycia kary pozbawienia wolności.

Wczoraj, 27.12.br., orneccy kryminalni podczas wykonywania czynności służbowych w sprawie kradzieży sygnału telewizji kablowej zapukali do drzwi jednego z mieszkań kamienicy. Po wejściu do mieszkania funkcjonariusze zauważyli leżącego na łóżku nieprzytomnego mężczyznę. Ornecianin miał słabo wyczuwalne tętno, leżał w wymiocinach i był wyziębiony. Policjanci natychmiast udzielili pierwszej pomocy mężczyźnie. Do czasu przyjazdu ratowników medycznych funkcjonariusze udrożnili drogi oddechowe 36-latka i ułożyli go w pozycji bocznej. Po przyjeździe załogi karetki pogotowia mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Olsztynie.

Minionej nocy (28 grudnia br.) dyżurny łukowskiej Komendy Policji został powiadomiony o leżącym w pobliżu jednej z pizzerii mężczyźnie. Ze zgłoszenia wynikało, iż osoba ta jest narażona na wychłodzenie, że jej zdrowie, a nawet życie może być zagrożone. Mundurowi, którzy udali się we wskazane miejsce zastali tam śpiącego na drodze 44-letniego łukowianina. Gdy mężczyzna przebudził się mundurowi stwierdzili, że jest on pod znacznym działaniem alkoholu. Dodatkowo okazało się, że zziębnięty 44-latek jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za niezapłacone grzywny. Policjanci zatrzymali mężczyznę, jego życiu i zdrowiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Dzisiaj zostanie on przewieziony do zakładu karnego.

Policjanci przypominają: niskie temperatury to wyjątkowo trudny okres dla  bezdomnych, starszych, często chorych, samotnie mieszkających osób. Pamiętajmy, że nie możemy obojętnie przechodzić obok osób, które potrzebują naszej pomocy. Policjanci liczą na pomoc z Państwa strony. Jeden telefon na Policje lub Pogotowie Ratunkowe może uratować osobę przed zamarznięciem.

(KWP w Olsztynie, KWP w Lublinie / mw, ig)

Powrót na górę strony