Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci uratowali mężczyznę

Data publikacji 07.05.2017

Policjanci z Wałbrzycha zapobiegli tragedii. Młody człowiek chciał skoczyć z okna usytuowanego na trzecim piętrze budynku mieszkalnego. Mimo tego, że kontakt z nim był utrudniony, funkcjonariuszom udało się odwieść od tego zamiaru. Mężczyzna został przekazany zespołowi pogotowia ratunkowego. W Olsztynie 30-latek po kłótni z żoną oświadczył rodzinie, że chce ze sobą skończyć. Następnie wyszedł z domu wyłączając telefon komórkowy. Nikt nie wiedział, w którym kierunku poszedł i gdzie może przebywać. Po krótkich poszukiwaniach policjanci odnaleźli go nieprzytomnego w lesie.

  • KWP we Wrocławiu

Policjanci podjęli interwencję, po tym jak dyżurny wałbrzyskiej policji po godzinie 22.00 odebrał zgłoszenie o młodym mężczyźnie, który chciał skoczyć z okna usytuowanego na trzecim piętrze jednego z budynków mieszkalnych.

Na miejsce natychmiast wysłano funkcjonariuszy Ogniwa Patrolowo - Interwencyjnego z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. Przeprowadzona akcja zakończyła się sukcesem, choć kontakt z mężczyzną był utrudniony. Zachowywał się on jakby był pod wpływem jakiegoś środka odurzającego.

Ostatecznie policjantom rozmawiającym z desperatem udało się nakłonić go do zejścia z parapetu. 38 – letni mężczyzna został przekazany zespołowi pogotowia ratunkowego. Przeprowadzone badanie wykazało, że mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

  • KWP w Olsztynie

W miniony piątek (05.05.2017) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej kobiety, że jej syn prawdopodobnie chce popełnić samobójstwo. Pod wskazany adres natychmiast pojechali olsztyńscy wywiadowcy.

Policjanci ustalili, że 30-latek po kłótni z żoną oświadczył rodzinie, że chce ze sobą skończyć. Następnie wyszedł z domu wyłączając telefon komórkowy. Nikt nie wiedział, w którym kierunku poszedł i gdzie może przebywać. Po uzyskaniu niezbędnych informacji, w tym opisu wyglądu zaginionego policjanci natychmiast przystąpili do poszukiwań.

Po kilkunastu minutach w pobliskim lesie, przy jednym z drzew zauważyli leżącą osobę, której wygląd odpowiadał rysopisowi 30-latka. Kiedy podbiegli bliżej byli już pewni, że to on. Mężczyzna leżał na wznak z zamkniętymi oczami bez oznak życia. W pobliżu niedoszłego samobójcy leżały rozsypane kolorowe tabletki niewiadomego pochodzenia. Policjanci wiedzieli, że muszą działać szybko. Jeden z nich został przy 30-latku i kontrolował jego czynności życiowe. W pewnym momencie mężczyzna zaczął się krztusić. Policjant zachował zimną krew i ułożył go w pozycji bezpiecznej. Drugi z wywiadowców w tym czasie wezwał karetkę i pobiegł do głównej drogi, gdzie oczekiwał na przyjazd pogotowia. Było to konieczne, ponieważ teren był gęsto zalesiony a miejsce znalezienia pokrzywdzonego schowane w zaroślach.

30- latek został zabrany do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej.

(KWP we Wrocławiu / KWP w Olsztynie / dm)

 

Powrót na górę strony