Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Usiłowali wysadzić bankomaty i dostać się do „kasy”

Data publikacji 09.11.2017

Trzy osoby zatrzymane przez kryminalnych z KWP w Bydgoszczy i z komendy w Sępólnie Kraj. Dwóch podejrzanych usłyszało zarzuty włamań do bankomatów. Kobieta – pomocnictwa w ich dokonywaniu. Są wnioski o aresztowania w tej sprawie.

Praca policjantów nad rozpracowaniem grup zajmujących się włamaniami do bankomatów jest żmudna, ale w konsekwencji przynosząca sukces. Bardzo ważne są zabezpieczane na miejscu ślady, ewentualne zeznania świadków, często także pomocny jest monitoring.

Policjanci Wydziału Kryminalnego KWP w Bydgoszczy od lipca tego roku pracowali nad ustaleniem, kto dokonuje włamań do bankomatów, gdzie w każdym prawie przypadku scenariusz był podobny. Pod „osłoną nocy” sprawcy nawiercali otwory w bankomatach, a następnie powodowali wybuch. Tylko raz usiłowali włamać się do urządzenia przy pomocy palnika.

Informacje zdobywane w tej sprawie zaprowadziły policjantów do mieszkańców Janowca Wielkopolskiego i województwa wielkopolskiego. Tam zatrzymali 28-latkę, 32-latka i 25-latka.

Materiał dowodowy zgromadzony przez policjantów pozwolił prokuratorowi na przedstawienie zatrzymanym zarzutów. 32-latek usłyszał zarzuty usiłowania włamań do pięciu bankomatów, do których doszło: 12 lipca w Szubinie, 14 sierpnia w Kamieniu Krajeńskim, 6 września w Gniewkowie, 6 października w Poznaniu i 17 października w Kruszwicy. Brat jego partnerki, działał razem z nim w dwóch przypadkach: w Szubinie i  Kamieniu Krajeńskim. Za te przestępstwa usłyszał zarzuty. Ponieważ podczas przeszukania policjanci znaleźli u niego narkotyki. Odpowie też za posiadanie ich w znacznej ilości.

Zatrzymana razem z nimi 28-latka usłyszała zarzuty pomocnictwa w dokonywaniu przestępstw. Jak wynika z ustaleń policjantów była kierowcą, ale też kupowała sprzęt potrzebny do detonacji bankomatów.

Podczas przeszukań policjanci zabezpieczyli sprzęt służący do włamań, butle z różnymi gazami, atrapy broni, kominiarki, palniki i wiertarki.

Cała trójka trafiła do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, gdzie przedstawiono im zarzuty. Prokurator zdecydował o złożeniu wniosków o aresztowanie zatrzymanych mężczyzn. 

Powrót na górę strony