Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymanie osób związnych z brutalnym zabójstwem

Data publikacji 27.02.2008

Dzięki współpracy policjantów z trzech województw zatrzymano osoby związane z zabójstwem 57-letniego mieszkańca Kraśnika. Cała akcja trwała 13 godzin. Mężczyzna zginął, bo pierwszy trafił pod garaże, gdzie jego oprawca zaplanował rabunek samochodu. Bandyta zaatakował drewnianą pałką i prawdopodobnie nożem. Wraz ze swoją nastoletnią dziewczyną i uciekinierem z poprawczaka chciał wyjechać do Niemiec. Zamiast na Zachód wszyscy trafili "za kratki".

Wszystko zaczęło się od telefonicznego zgłoszenia. Około godziny 23.00 dyżurny komendy w Kraśniku odebrał telefon od zaniepokojonej kobiety. Jej mąż pojechał do garażu by odprowadzić samochód i od 3 godzin nie było z nim żadnego kontaktu. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, znaleźli kałuże krwi i inne ślady świadczące o dramatycznych wydarzeniach, jakie musiały się tam rozegrać. W środku nie było mercedesa, ani jego właściciela.

Tymczasem zabójca, ukradzionym samochodem, pojechał po dziewczynę, 17-letnią uciekinierkę z domu dziecka. Następnie skierował się na zachód. Początkowo do przestępcy uśmiechało się szczęście. W miejscowości Kolonia Szczerbaka został zatrzymany do kontroli drogowej. Ponieważ samochód nie figurował jeszcze jako skradziony, a kierujący oświadczył, że auto należy do jego ojczyma, został wypuszczony.
Kilkadziesiąt minut później dyżurni z Kraśnika i Przysuchy dowiedzieli się, że skradziony w Kraśniku mercedes był zatrzymywany do kontroli. Z pierwszych ustaleń wynikło, że osoby podróżujące samochodem miały bezpośredni związek nie tylko z kradzieżą pojazdu, ale też z zabójstwem jego właściciela Rozpoczęto działania pościgowe, w których wzięli również udział policjanci z kilku powiatów, w tym z powiatu Końskie w woj. świętokrzyskim. Tymczasem do zabójcy dołączył jego kompan i wspólnie próbowali przedrzeć się przez las w kierunku południowym.

Obława, w której brało udział kilkudziesięciu policjantów z woj. mazowieckiego i świętokrzyskiego oraz śmigłowiec, przyniosła efekty. Około godz. 9 odnaleziono w lesie porzucony i częściowo rozbity samochód. Cztery godziny później policjanci z powiatu końskiego zatrzymali uciekinierów, którzy już pieszo uciekali przez pola. Po zatrzymaniu ustalono miejsce porzucenia zwłok Bronisława M. Odnaleziono je na polu w pobliżu miejscowości Karczmiska, powiat Opole Lubelskie.

Wieczorem trójka zatrzymanych, dwóch mężczyzn w wieku 18 i 20 lat oraz 17 letnia Żaneta S. trafiła do aresztu w Kraśniku. Obaj mężczyźni byli bardzo agresywni. Z tego powodu wzmocniono ochronę. 20-letni Rafał R. już wcześniej dał się poznać jako sprawca kilku napadów rabunkowych. Wszystko wskazuje na to, że to on zaplanował przestępstwo. Udał się z zamiarem kradzieży samochodu na ul. Komunalną w Kraśniku. Znajdują się tam garaże położone na uboczu miasta. Przestępca planował wyjazd do Niemiec. Przypadkową ofiarą 20-latka został właściciel mercedesa. Bandyta zaatakował go drewnianą pałką i prawdopodobnie nożem. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna się bronił. Skatowanego wrzucił następnie do bagażnika samochodu i podjechał po swoją dziewczynę, która uciekła z domu dziecka w Kraśniku i czekała na niego na przystanku. Później pojechali do Koloni Szczerbackiej, wyrzucając po drodze ciało Bronisława M. Z ośrodka szkolno-wychowaczego zabrali jeszcze uciekiniera Piotra J. Razem mieli się udać się do Niemiec. Na ich drodze stanęli jednak policjanci.

Za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Film Zatrzymanie osób związnych z brutalnym zabójstwem


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik Zatrzymanie osób związnych z brutalnym zabójstwem (format flv - rozmiar 1.84 MB)

Powrót na górę strony