Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjant interweniował po służbie

Data publikacji 12.09.2018

Asp. Tomasz Smus swoją postawą udowodnił, że policjantem jest się nie tylko na służbie. Zareagował na przejaw łamania prawa w centrum Recza. Dwaj mężczyźni, którym zwrócił uwagę na niewłaściwe zachowanie odpowiedzieli ogromną agresją i atakiem na funkcjonariusza. Obaj zostali aresztowani.

Do zdarzenia doszło rano, w centrum Recza. Policjant po służbie, usłyszał krzyki, w trakcie których padały wulgarne słowa dobiegające z pobliskiego przystanku autobusowego. Podszedł do dwóch mężczyzn, którzy pili alkohol i zakłócali porządek publiczny. Zwrócił im uwagę oraz poprosił o zachowywanie się zgodnie z prawem. Wówczas mężczyźni zaczęli grozić pozbawieniem życia interweniującemu funkcjonariuszowi.
Agresorzy dobrze wiedzieli kim jest osoba interweniująca. W przeszłości wchodzili już w konflikt z prawem, a czynności procesowe z ich udziałem wykonywał właśnie ten mundurowy.

W trakcie zdarzenia jeden z nich złapał funkcjonariusza za szyję, a trzymaną w drugiej dłoni butelką zamachnął się by rozbić ją rozbić na jego głowie. Na szczęście policjant wykonał unik, a butelka roztrzaskała się o chodnik. Podczas całego zajścia mężczyźni usiłowali wyszarpać policjantowi telefon, który trzymał w ręku.

Interweniujący uwolnił się z szarpaniny i poprosił o wsparcie w pobliskim posterunku, gdzie poinformował o całym zajściu dyżurujących policjantów. Wspólnie pospieszyli na przystanek i zatrzymali agresywnych mężczyzn. Jeden z nich groził funkcjonariuszom pozbawieniem życia.

Sprawcy usłyszeli łącznie 17 zarzutów, w tym usiłowania rozboju, gróźb karalnych, naruszenia nietykalności i znieważenia funkcjonariuszy publicznych.

Prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie wobec mężczyzn środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, do którego sąd przychylił się w całości. Może im grozić nawet do 12 lat więzienia.

JP/ZP

Powrót na górę strony