Policjanci odnaleźli zaginioną 89-latkę
Lubaczowscy policjanci prowadzili poszukiwania 89-letniej kobiety, która w niedzielę rano wyjechała wózkiem akumulatorowym do lasu na grzyby. W prowadzonych poszukiwaniach brało udział kilkudziesięciu policjantów z psem służbowym, wspieranych przez strażaków z PSP i OSP, funkcjonariusza SG z psem służbowym, pracowników Nadleśnictwa Oleszyce oraz ratowników STORAT-u wraz z psami. W poniedziałek rano kobieta została odnaleziona w środku lasu i przekazana załodze karetki pogotowia.
W niedzielę około godz. 19, dyżurny lubaczowskiej komendy odebrał zgłoszenie od mężczyzny o zaginięciu jego matki. Z relacji zgłaszającego wynikało, że jego 89-letnia matka około godz. 10 rano wyjechała swoim trójkołowym wózkiem akumulatorowym na grzyby do lasu w miejscowości Futory. Syn powiedział, że jego matka często jeździła wózkiem na grzyby, ale zawsze wracała do domu przed zmrokiem. Mężczyzna zaniepokojony długą nieobecnością matki, próbował się z nią skontaktować, lecz jej telefon nie odpowiadał. Ponieważ poszukiwanie nie przyniosło rezultatu, powiadomił policję.
Do lasu w miejscowości Futory, do poszukiwań zaginionej kobiety skierowani zostali policjanci i strażacy. Przez kilka godzin kilkadziesiąt osób przeczesywało las i drogi leśne w rejonie Futor oraz pobliskich miejscowości. Z uwagi na wiek kobiety oraz porę nocną, dyżurny lubaczowskiej jednostki o pomoc w poszukiwaniach zwrócił się do ratowników STORAT-u.
Około godz. 8 rano następnego dnia, policjanci z Komisariatu Policji w Oleszycach usłyszeli wołanie o pomoc. Natychmiast pobiegli w miejsce skąd dochodziło i zauważyli leżącą,wyziębioną kobietę, która uskarżała się na ból ręki. Za pośrednictwem dyżurnego wezwali pogotowie ratunkowe. Ponieważ w miejsce odnalezienia kobiety nie było możliwości dojazdu, funkcjonariusze z pomocą ratowników ze STORAT-u wynieśli kobietę z lasu, a następnie ją przekazali pod opiekę załodze karetki pogotowia.
Komendant Powiatowy Policji w Lubaczowie dziękuje wszystkim służbom, które pomagały w poszukiwaniach.
Aby wyprawy do lasu były bezpieczne Policja przypomina o kilku podstawowych zasadach:
- Nie wybierajmy się na grzyby zbyt późno, gdyż zmrok może spowodować utratę orientacji w terenie.
- Nie należy chodzić do lasu w pojedynkę, najlepiej zabrać ze sobą kogoś, kto zna teren.
- Należy ocenić realnie swoje możliwości i czas, jaki mamy zamiar spędzić w lesie.
- Pamiętajmy, że jeśli nie znamy terenu, nie oddalajmy się zbyt daleko od miejsca, z którego wyruszyliśmy.
- Bardzo ważne, aby zabrać ze sobą telefon komórkowy z naładowaną baterią i w przypadku zgubienia się, natychmiast zgłosić ten fakt Policji.
- Dokładnie określmy rodzinie do jakiego lasu się wybieramy, i w którym kierunku będziemy zmierzać.
mtp