Ukradł prawie 500 książek
Około trzystu skradzionych książek odzyskali policjanci ze Starego Miasta. Jak się okazało, egzemplarze, które zniknęły z magazynu księgarskiego przy ulicy Kościuszki trafiły do jednego z poznańskich antykwariatów. Zatrzymano także 26-latka, któremu zarzuca się kradzież.
O kradzieży prawie 500 pozycji księgarskich poinformowano Policję wczoraj. Właściciel księgarni twierdził, że do kradzieży musiało dojść w ciągu kilku ostatnich dni, gdy nie zaglądano do magazynu. Ponieważ zakładano, że owe publikacje musiały trafić na poznański rynek czytelniczy zdecydowano się prowadzić poszukiwania m.in. w antykwariatach.
Podczas odwiedzin w jednym z nich policjanci znaleźli część skradzionych pozycji. Gdy policjanci przebywali w antykwariacie przyszedł mężczyzna, który wcześniej przyniósł do niego wszystkie skradzione książki. Natychmiast został zatrzymany. 26-letni Dawid B. w swoim plecaku miał kolejnych 19 pozycji.
Zatrzymany twierdził, że wszystkie oddane do punktu książki znalazł. Takim jednak wyjaśnieniom nikt nie dał wiary. Mężczyźnie postawiono zarzuty kradzieży z włamaniem za co grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.